To najświeższe dane z Ministerstwa Cyfryzacji. Resort podsumowuje pierwsze miesiące działania e-dowodów, o które możemy wnioskować od 4 marca bieżącego roku. Do gmin rozesłano już ponad 750 tys. nowych dokumentów tożsamości, a odebrało je około 496 tys. Polaków. W czerwcu resort ma obsłużyć już pierwszy milion wniosków o e-dowody.

E-dowody – Ministerstwo Cyfryzacji podsumowuje pierwsze miesiące

Zasadnicza różnica między nowym dowodem a starym jest taka, że e-dowód to także nośnik naszej identyfikacji elektronicznej. Wymiana tradycyjnych dowodów na e-dowody nie jest obowiązkowa. Jeśli mamy ważny dokument, możemy z niego korzystać do czasu, aż minie jego termin ważności. Więcej na temat tego co oferują e-dowody i jak je wyrobić można przeczytać w naszym wcześniejszym tekście.

Już pierwszy dzień wdrożenia dowodów z warstwą elektroniczną pokazał, że wielu Polaków czekało na e-dowody. Tylko jednego dnia – 4 marca – wniosek o nowy dokument złożyło prawie 19 tys. osób. Z kolei w całym pierwszym miesiącu e-dowodów takich wniosków było niespełna 324 tys.

Warstwę elektroniczną aktywowało ponad 224 tys. Polaków, czyli prawie połowa wszystkich osób, które odebrały nowe dokumenty. Warstwa elektroniczna to wbudowany, bezstykowy chip. Dzięki niej właściciel e-dowodu może komunikować się elektronicznie z administracją publiczną. Chodzi między innymi o logowanie się do ePUAP, elektroniczne podpisywanie dokumentów oraz korzystanie z automatycznych bramek granicznych na lotniskach. Aktywacja warstwy elektronicznej nie jest obowiązkowa.

Ministerstwo Cyfryzacji zachęca też do składania wniosków o nowy dowód przez Internet. W ciągu ostatnich trzech miesięcy z tej możliwości skorzystało ponad 50 tys. osób. Cyfryzacja administracji publicznej trwa w najlepsze. Dobrym przykładem mogą być ostatnie wybory do Parlamentu Europejskiego, podczas których w lokalach wyborczych mogliśmy wylegitymować się dowodem w smartfonie – dzięki aplikacji mObywatel. Nie obyło się bez drobnych kontrowersji, ale cały eksperyment należy ocenić pozytywnie.