Wybór był po prostu bardzo duży. Postanowiliśmy jednak zawęzić liczbę ważnych epizodów z zeszłego roku, chociaż poniższa lista na pewno jest mocno subiektywna.

1. Fintech w Komisji Nadzoru Finansowego

Pierwsze miejsce w naszym zestawieniu zajmują działania polskiego nadzorcy na rzecz sektora fintech. W ostatnich 12 miesiącach KNF utworzył program Innovation Hub,  Departament Innowacji Finansowych FinTech i uruchomił piaskownicę regulacyjną.

Bez odpowiednich warunków prawnych ciężko o rozwój innowacji. W konsultacjach z przedstawicielami branży fintech to właśnie niepewność prawna okazała się największą barierą dla rozwoju tego sektora w Polsce. Trzeba przyznać, że KNF bardzo sprawnie zaadresował ten problem. Już na początku stycznia pierwsze fintechy rozpoczną współpracę w ramach piaskownicy z wybranymi operatorami – w obrębie sandboxa będzie można testować nowe rozwiązania, pod czujnym okiem nadzoru.

KNF przedstawił także już swoje pomysły na rok 2019. W piaskownicy regulacyjnej znajdzie się nawet 80 podmiotów, powstanie specjalna platforma dla fintechów, gdzie firmy będą mogły wymieniać się doświadczeniami oraz szukać partnerów, a w planach jest także stworzenie rejestru platform crowdfundingowych. Więcej o pomysłach nadzoru na nadchodzący rok można przeczytać tutaj.

2. RODO

Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych dało się nam mocno we znaki w połowie 2018 roku. Obecnie burza nieco przycichła, a Polacy przyzwyczaili się do nowej rzeczywistości – na przykład „odklikiwania” kolejnej zgody przed wejściem na stronę internetową. Nie można jednak zapominać o znaczeniu RODO – przede wszystkim po stronie biznesu.

Do tej pory nie brakuje absurdów związanych z nowymi przepisami. Przykład – po przebiciu się przez zasieki na infolinii i odczekaniu kilkudziesięciu minut w kolejce w końcu udaj się nam połączyć z żywym konsultantem. Niestety z jakiegoś powodu połączenie zostaje zerwane, a zgodnie z RODO konsultant nie może oddzwonić do klienta. W mediach pojawiały się też historię, jakoby przez RODO rodzić nie mógł ustalić czy dziecko znalazło się w szpitalu po wypadku.

Oczywiście absurdów nie brakuje, ale wiele z powyższych historii jest mocno przejaskrawionych. Co do zasady po wejściu w życie RODO administratorzy danych w większym stopniu stali się podmiotami odpowiedzialnymi za to, by dane osobowe były przetwarzane zgodnie z prawem. W Polsce powstał także nowy urząd – Urząd Ochrony Danych Osobowych, który zastąpił GIODO (Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych).

W największym stopniu RODO wpłynęło na przedsiębiorstwa – w tym także na fintechy, które posiadają dane osobowe klienta. Z punktu widzenia biznesu była to bardzo duża zmiana, która wymogła na firmach przekształcenie swoich systemów i nauczenia się nowego zarządzania i sposobu ochrony danych osobowych.

3. Dyrektywa PSD2

Kolejne ważne zmiany w prawie. Z perspektywy branży fintech dyrektywa o usługach płatniczych może wydawać się ważniejsza od RODO, ale warto przypomnieć, że pełna implementacja PSD2 została przewidziana dopiero na wrzesień 2019 roku. Na razie mamy do czynienia z okresem przejściowym – od wejście w życie dyrektywy, do implementacji regulacyjnych standardów technicznych (RTS). Banki i fintechy przygotowują się do pełnego startu PSD2.

We wrześniu 2019 roku fintechy będą mogły zaoferować nowe usługi płatnicze – AIS i PIS, czyli dostęp do informacji o rachunku i inicjację płatności w imieniu klienta. Na razie jedynym krajem, który wdrożył dyrektywę PSD2 jest Wielka Brytania i na jej przykładzie widać problemy, z którymi mogą mierzyć się banki.

W związku ze zbliżającą się zmianą przepisów fintechy starają się o nowe licencje – na tym polu bryluje Litwa, gdzie bank centralny wydaje zezwolenia coraz większej liczbie podmiotów. Jedną z wyróżnionych firm był Kontomatik, czyli fintech z polskim rodowodem. Firma zdobyła licencję Account Information Service Provider (AISP). Do tematu wrócimy jeszcze przy okazji ostatniego punktu niniejszego zestawienia.

Pomimo tego, że do pełnego wdrożenia pozostało jeszcze kilka miesięcy, to już teraz Grupa Berlińska (międzynarodowa inicjatywa na rzecz promowania efektywnych i skutecznych rozwiązań w obszarze usług płatniczych). Komisja Europejska, Europejski Urząd Nadzoru Bankowego (EBA) i Europejski Bank Centralny (EBC) dyskutują nad kolejnym poziomem zmian, czyli PSD3. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.

4. Blockchain w PKO Banku Polskim

We wrześniu PKO Bank Polski poinformował o zorganizowaniu wysyłki dokumentów o zmianach w regulaminie przy użyciu technologii blockchain. To efekt współpracy największego polskiego banku z polsko-brytyjskim startupem Coinfirm i Krajową Izbą Rozliczeniową. Było to największe pod względem skali zastosowanie blockchainu w bankowości na terenie Europy.

Blockchain miał pomóc w rozwiązaniu problemu trwałego nośnika, ponieważ zgodnie z wytycznymi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wysyłka informacji o zmianach w regulaminie i cenniku z poziomu bankowości elektronicznej nie spełniała odpowiednich wymogów. Bank może zawsze zmienić taką wiadomość, lub ją usunąć.

W korespondencji elektronicznej z banku klienci PKO Banku Polskiego znaleźli m.in. 64-znakowy unikalny identyfikator hash dokumentu oraz odnośnik do strony banku, gdzie bez logowania, w prosty sposób po wklejeniu identyfikatora hash lub po wgraniu wcześniej pobranego dokumentu otrzymają informację czy dokument jest autentyczny oraz kiedy po raz ostatni był modyfikowany. Dzięki takiemu rozwiązaniu, klienci zachowają dostęp do dokumentów nawet po zakończeniu współpracy z bankiem oraz będą mieli pewność, że nie zostały one zmodyfikowane.

Więcej na temat wykorzystania blockchainu w PKO Banku Polskim można przeczytać w wywiadzie z Michałem Macierzyńskim, Dyrektorem Departamentu Usług Cyfrowych i Grzegorzem Pawlickim, Dyrektorem Biura Innowacji w PKO Banku Polskim. Pełną rozmowę można znaleźć tutaj.

5. Licencja bankowa dla Revoluta

Na koniec zgodnie z obietnicą wracamy do przyznawanych licencji. W połowie grudnia brytyjski Revolut otrzymał licencję bankową na Litwie. Dzięki temu fintech będzie mógł zaoferować usługi bankowe na terenie całej Unii Europejskiej, po uprzednim paszportowaniu licencji do pozostałych krajów Wspólnoty.

Revolut Payments zamierza emitować pieniądze elektroniczne i świadczyć szeroki zakres usług płatniczych. Chodzi o płatności kartą, realizowanie poleceń zapłaty, przelewów bankowych, wypłat gotówki, przekazów pieniężnych, inicjowania płatności i świadczenia usług informacyjnych na koncie.

Revolut ma już ponad 3 miliony klientów (ponad 280 tys. w Polsce), co jest świetnym wynikiem biorąc pod uwagę fakt, że fintech działa zaledwie od 2015 roku. Teraz jednym z głównych celów Revoluta jest ekspansja na rynek USA, w czym może pomóc spodziewane dofinansowanie w wysokości 500 mln dolarów. Jednym z inwestorów ma być japoński SoftBank.

Można powiedzieć, że Revolut wykorzystał przychylne nastawienie litewskiego nadzoru, ponieważ kraj ze stolicą w Wilnie chętnie rozdaje stosowne zezwolenia. Poza Revolutem i Kontomatikiem licencję u naszych sąsiadów zdobyło także Google, które zamierza wykorzystać możliwości płynące z PSD2.

Coś się kończy, a coś zaczyna…

Na wzmiankę zasługują także takie wydarzenia, jak start Programu Polska Bezgotówkowa, informacja podniesieniu limitu transakcji bez PIN-u do 100 zł, debiut Apple Pay w Polsce, czy współpraca BLIKA z Mastercardem, dzięki której już w przyszłym roku BLIKIEM zapłacimy zbliżeniowo i to na całym świecie. Mamy nadzieję, że rok 2019 będzie obfitował w jeszcze więcej pozytywnych wydarzeń dla branży fintech, bo w końcu nigdy nie jest tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej.