Nissan to znany japoński producent samochodów, a Nissan Versa to jeden z najlepiej sprzedających się modeli w Ameryce Południowej. O tym, że samochód może być wykorzystany do płacenia mówi się już od dawna, ale jeszcze jakoś specjalnie żaden z koncernów nie upowszechnił funkcji płatności. Problem polega na tym, że za bardzo nie ma pomysłu, a te które są – wymagają dużych nakładów finansowych lub oparte są o technologie Internet of Things, czyli np. pojazd sam dokonuje płatności za paliwo, zamawia przegląd, etc. Daleko nam jeszcze do tego.

NFC w aucie. Nissan Pay? Czemu nie?

W Brazylii Nissan nie ma zamiaru rewolucjonizować rynku tylko ułatwić życie swoim klientom. Nowe pojazdy mają być wyposażone w specjalne urządzenia wykorzystujące technologie NFC. Na starsze modele mają być przyklejone specjalne karty płatnicze. Kierowcy, którzy zdecydują się aktywować płatności zbliżeniowe, będą mogli bez wychodzenia z samochodu lub bez szukania portfela – dokonać płatności we wszystkich punktach poboru opłat w całym kraju, na ponad 1300 parkingach, 650 stacjach benzynowych oraz 300 restauracjach McDonald – podał serwis Finextra.

Czy w Polsce „samochody zbliżeniowe” miałyby sens? Biorąc pod uwagę popularność aplikacji Autopay, która umożliwia dokonanie płatności za bramki na autostradzie tudzież spore grono fanów aplikacji Orlen Pay, dzięki której można zapłacić za paliwo bez wchodzenia na stację, nie ma chyba wątpliwości, że samochody z modułem płatniczym, mogą być ciekawą niszą ze sporym potencjałem na coś więcej.