Wśród inwestorów Symmetrical znalazł się pro-fintechowy fundusz Global Founders Capital – inwestycyjne ramię Rocket Internet, które z kolei wyspecjalizowane jest we wsparciu rozwiązań e-commerce. Prócz tego wśród inwestorów jest fundusz Partech – ten sam, który zainwestował w firmę Beam oferującą skutery na minuty w rejonie Azji Płd-Wch i Australii. Przypomnijmy, że w rundzie pre-seed w maju 2019 roku Symmetrical otrzymał 5,8 mln zł – w gronie inwestorów znaleźli się Finch Capital, Market One Capital i Plug&Play. Nieoficjalnie, po zaangażowaniu inwestorów, wycena Symmetrical może sięgnąć ok. 90 mln zł.

Symmetrical to polski fintech prowadzony przez Piotra Smolenia i Daniela Wartołowskiego. Firma działa w obszarze salary finance, które jest większą częścią subsektora salary-backed loans lub salary-linked loans, który zalicza się do sektora lendtech.

Koniec z „od pierwszego do pierwszego”

W najprostszym ujęciu są to elastyczne mikropożyczki zabezpieczone wynagrodzeniem. Jednak to proste ujęcie, bo za biznesem stoi bardziej zaawansowana technologia oraz filozofia działania. Przedstawiciele Symmetrical wielokrotnie podkreślali, że zależy im na „likwidacji życia od pierwszego do pierwszego„, a ich produkt nie jest pożyczką sensu stricte. To benefit pracowniczy, który może być zaoferowany przez pracodawców, ale też narzędzie fintech, które pozwoli na uzyskanie dostępu do swoich zarobionych pieniędzy tu i teraz.

Podpowiedzi dla filozofii stojącej u podstaw Symmetrical może udzielić manifest firmy opublikowany na początku jej działalności i wiele wskazuje na to, że nie tylko jego twórcy wierzą w swoje przesłanie, ale również inwestorzy. To nowy trend w sektorze lendtech – coś co może być uznane za VAS (Value Added Services) dla innych usług oferowanych przez podmioty rynku finansowego, ale też nowy kierunek rozwoju sektora pożyczkowego w ogóle. – Chcemy pozwolić pracodawcom stać się „bankami” dla swoich pracowników. W ten sposób mogą pomóc budować ich bezpieczeństwo finansowe – stwierdza Piotr Smoleń, CEO w Symmetrical.

Symmetrical to platforma All-in-One – pracownicy mogą tu elastycznie wypłacać wynagrodzenie, ale też zaciągać bardzo tanie pożyczki, które mogą być subsydiowane przez pracodawców. Do tego dochodzi doradztwo finansowe wsparte sztuczną inteligencją.

Sprawny asystent, który ma uczyć finansów osobistych i jeszcze zarabiać to coś, co jeszcze nikomu się nie udało. Czy z Symmetrical będzie inaczej? Doradca AI ma nie tylko oferować produkty Symmetricala, ale także innych podmiotów rynku finansowego z tą różnicą, że prowizja za skorzystanie z nich ma trafiać do użytkownika. Brzmi rewolucyjnie.

– Jesteśmy zadowoleni z pozyskania wiodących inwestorów w Europie, którzy będą nas wspierać w misji budowania nowej kategorii w fintech nie tylko w Polsce, ale w całej Europie. Pozyskanie dużej rundy finansowania to dla nas przede wszystkim wielka odpowiedzialność, wierzymy że dzięki tym środkom będziemy mogli pomóc milionom pracujących Europejczyków w najbliższych latach – komentuje Piotr Smoleń.

Przynajmniej 3 lata do zysków

Szef Symmetrical w rozmowie z nami przyznaje, że biznes wymaga skali, a firma nie będzie rentowna jeszcze przez nawet 3 lata. – Oferujemy niską i etyczną cenę dla konsumentów, dlatego potrzebujemy dużej skali i masy, by móc generować zysk. Obecnie inwestujemy w rozwój międzynarodowy. W tej branży za 5 lat nie więcej niż 2-3 graczy będzie mieć praktycznie cały rynek – dodaje Smoleń. Fintech obecnie planuje ekspansję w 5 krajach m.in. w Niemczech, Rumunii, Francji i we Włoszech.

Ale jak zarobić na ultratanich pożyczkach? W Symmetrical są dwa modele dochodowe – jeden oparty jest na subskrypcji, a drugi na koszcie samego produktu, czyli starych dobrych odsetkach. Rzecz w tym, że to subskrypcje mają być tym wiodącym kanałem. Połączenie modelu subskrypcyjnego z finansami to pociągający trend, który zyskuje coraz większą popularność na globalnej scenie fintech.

Konkurencja nie śpi

Ale Symmetrical nie jest samotną wyspą nawet w Polsce. Niedawno ruszyła platforma Cash – projekt realizowany przez PZU i Aliora, która oferuje właśnie zaliczki dla pracowników. Wcześniej osobnym bytem był także Zaliczkomat od Blue Media, ale dzisiaj to już wspólne przedsięwzięcie z Symmetricalem, co samo w sobie jest już istotnym „newsem” rynkowym.

– Cieszymy się, że problem wellbeingu finasowego pracownikow został zauważony przez liczące się w Polsce instytucje jakimi są PZU i Alior Bank. Oferta tańszych pożyczek dla pracowników jest niewątpliwie interesująca, natomiast kluczem do rozwiązania problemu stresu finansowego pracujących Polaków jest nie tylko dostęp do etycznych produktów finansowych, ale wspieranie pracowników w podejmowaniu lepszych decyzji finansowych, na co stawiamy. Liczymy, że niebawem w ten model uwierzą kolejne instytucje finansowe, które zapraszamy do integracji z naszą platformą – stwierdza Piotr Smoleń.

Nie ma chyba powodów, by nie twierdzić, że konkurencja to wciąż rodzic najlepszych rozwiązań fintech. Nie wszyscy w to wierzą, ale taka jest prawda.