Uruchomiona w stolicy testowa sieć 5G pozwala ściągać dane z szybkością blisko 1Gb/s. Urządzenia ją tworzące działają w paśmie 3,4 – 3,6 GHz, udostępnionym przez Urząd Komunikacji Elektronicznej. To pasmo docelowo planowane do uruchomienia sieci 5G w Polsce.  W testach będą wykorzystywane dostępne urządzenia obsługujące sieć piątej generacji, w tym ponad 100 smartfonów i routery. Stacje bazowe zostały rozmieszczone w taki sposób, aby tworzyły spójny zasięg i umożliwiały poruszanie się między nimi bez zrywania połączenia z 5G.

Megaustawa podpisana przez prezydenta

Zastosowane rozwiązania pozwalają na przesyłanie danych przez technologię 5G zintegrowaną ze światłowodową siecią szkieletową Orange. Wszystkie testowane stacje bazowe są do niej podłączone łączem optycznym o przepustowości 10 Gb/s, czyli dziesięciokrotnie szybszym niż standardowo stosowane w sieci 4G Orange Polska. Umożliwia to pobieranie danych z prędkością nawet 1 Gb/s – wyjaśnia telekom.

W tym kontekście warto pochylić się także nad nowymi przepisami, czyli nad ustawą o rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych – zwanej potocznie megaustawą. Co prawda nie dotyczy ona bezpośrednio sieci 5G, ale likwiduje bariery stojące na drodze rozwoju szerokopasmowego Internetu. Megaustawa daje też możliwość budowy systemu monitorowania pól elektromagnetycznych (PEM). To bardzo ważne w kontekście uspokojenia obaw części społeczeństwa.

Zgodnie z zapewnieniami Ministerstwa Cyfryzacji sieć 5G ma objąć przynajmniej jedno duże miasto do końca 2020 roku, a w kolejnych 4 latach ta technologia ma trafić do większości najważniejszych ośrodków miejskich w Polsce.