Jak działa oszust?

Oszuści telefonicznie lub za pomocą formularza internetowego zgłaszają się do firm pożyczkowych, które przy udzielaniu kredytu proponują „minimum formalności”. Podają oni dane należące w sumie do kilku osób: imię, nazwisko i PESEL, numer dowodu osobistego oraz adres zameldowania.

Przy uproszczonej procedurze szybkiej pożyczki pracownik firmy nie dokonuje dokładnej weryfikacji tych danych. Ponieważ pożyczki są później niespłacane, a ponaglenia wysyłane na nieprawidłowy adres, firma pożyczkowa sprzedaje wierzytelności firmie windykacyjnej. Ta wnosi sprawę do e-sądu, który zaocznie, bez dokładnej weryfikacji tożsamości pozwanego, wydaje wyrok, a po uprawomocnieniu windykacja zajmuje się komornik.

Alerty BIK mogą uniemożliwić oszustwo

BIK oferuje usługę alertów, które mogą uniemożliwić oszustwo. Po ich włączeniu, za każdym razem, gdy oszust spróbowałby zaciągnąć kredyt na nasze dane, dostalibyśmy informację za pomocą SMS bądź wiadomości e-mail z Biura Informacji Kredytowej. Moglibyśmy podjąć wtedy odpowiednie kroki, np. poinformować firmę pożyczkową o próbie wyłudzenia, zawiadomić policję, itp.

Zapytania kredytowe do BIK kierują instytucje finansowe – banki lub firmy pożyczkowe, celem weryfikacji wiarygodności klienta. Banki są zobowiązane do oceny ryzyka kredytowego przed udzieleniem kredytu, na mocy ustawy prawo bankowe. Firmy pożyczkowe mają takie zalecenie od Komisji Nadzoru Finansowego.

– Alerty BIK bardzo skutecznie chronią przed wyłudzeniem kredytu na nasze dane. Ich główną zaletą jest to, że są wysyłane dokładnie w momencie, gdy nasze dane są weryfikowane w BIK i BIG InfoMonitor, a więc zapewniają błyskawiczną informację. W przypadku próby wyłudzenia BIK zapewnia wsparcie: można szybko skontaktować się z naszymi konsultantami, którzy pomogą nam wyjaśnić sprawę – mówi Marcin Gozdek, Dyrektor Departamentu Klienta Detalicznego.

Jeden alert, cztery korzyści

Alerty BIK to w pełni zautomatyzowana ochrona przez cały rok, działają 24/h, 7 dni w tygodniu. Mechanizm jest prosty, jeśli klient jest w trakcie pozyskania nowego kredytu, wówczas powiadomienie SMS lub e-mail jest potwierdzeniem, że instytucja finansowa analizuje jego wniosek kredytowy. Jednak, gdy klient nie wnioskuje o nowy kredyt, wówczas Alert może świadczyć o próbie wyłudzenia kredytu na jego dane osobowe. Dzięki informacji z Alertu można szybko zareagować i zapobiec wyłudzeniu.

Alert powiadomi nas również, kiedy w BIK pojawi się nowe zobowiązanie lub zostaniemy wpisani do Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor z powodu np.: zaległości w opłacaniu abonamentu telefonicznego, czy czynszu. Powiadomienie z BIK zadziała również w sytuacji, kiedy zostanie złożone zapytanie o nasze dane w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor. Dzięki temu dowiemy się, np. że ktoś chce wyłudzić abonament komórkowy lub w naszym imieniu zawiera umowę na dostawę gazu.

Kompleksowe narzędzie antyfraudowe

Alerty wysyłane są do klientów BIK w momencie, gdy:

  • w BIK pojawią się informacje o próbie uzyskania kredytu na nasze dane,
  • do BIK wpłynie informacja o opóźnieniu w spłacie kredytu,
  • ktoś zapyta o nasze dane albo gdy pojawi się o nas wpis w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor, co może uchronić przed próbą wyłudzenia na nasze dane, np. abonamentu komórkowego, telewizyjnego lub podpisania w naszym imieniu innej umowy.

Warto także podkreślić, że banki, firmy pożyczkowe i inne firmy przekazują do BIK aktualne informacje na temat statusu zobowiązań swoich klientów regularnie, co 7 dni. To dlatego użytkownicy Alertu mogą otrzymywać powiadomienia, gdy do BIK wpłynie informacja o całkowitej spłacie zobowiązania kredytowego, a także gdy do BIG InfoMonitor wpłynie aktualizacja – informacja o terminowej spłacie zaległości. Jeśli w danym miesiącu nie będzie żadnych zapytań o nasze dane w bazach BIK i BIG InfoMonitor, to dostaniemy dodatkowe potwierdzenie, że wszystko jest w porządku.

Świadomość budzi potrzebę

Każdego dnia banki i inne instytucje finansowe otrzymują do rozpatrzenia tysiące wniosków o pożyczkę lub kredyt. Niestety część wniosków z założenia składana jest z zamiarem niespłacenia zobowiązania przez oszustów kredytowych. W 2017 r. udaremniono ponad 7 tys. prób wyłudzeń kredytów na łączną kwotę 442,2 mln zł. – zaraportował infoDOK.

Analiza BIK, przeprowadzona dla ponad 10 mln uruchomionych kredytów detalicznych pozwala szacować, iż liczba przypadków w sektorze bankowym, w których mogło dojść do wyłudzenia, to około 67 tys. rocznie, na kwotę sięgającą nawet 600 mln zł.

– Kluczowym czynnikiem w procesie przeciwdziałania nadużyciom jest zwiększanie świadomości o potrzebie ochrony danych osobowych wśród kredytobiorców poprzez ustawiczne podnoszenie poziomu wiedzy w tym zakresie, a także upowszechnienie dostępnych narzędzi, które systemowo otoczą nas ochroną – tłumaczy Marcin Gozdek z BIK. – Dlatego właśnie realizujemy kampanię reklamową przybliżającą konsumentom korzyści z Alertów BIK – dodaje.

BIK/AS