W połowie marca InPost oficjalnie potwierdził montaż 5000 paczkomatu w Wielkiej Brytanii – w ten sposób rynek ten stał się drugim po Polsce krajem z największą liczbą automatów paczkowych InPost. Oznacza to, że konsumenci mogą nadawać i odbierać swoje przesyłki z pomocą około 290 tys. skrytek. Już teraz niemal połowa mieszkańców Londynu, Birmingham i Manchesteru mieszka w promieniu siedmiu minut spacerem od najbliższego paczkomatu.
Paczkomat nr 5000 w Wielkiej Brytanii
Rosnąca dostępność paczkomatów wynika ze znacznego wzrostu wolumenu obsługiwanych przez InPost przesyłek – w IV kwartale ub.r. zapotrzebowanie na usługi Grupy InPost na rynku brytyjskim wzrosło do takiego poziomu, że firma zdecydowała się na ograniczenie dostępności swoich usług z powodu obaw o przepustowość partnera logistycznego. Uwidacznia to szybki wzrost popytu konsumentów na usługi dostaw poza domem, tzw. dostawy OOH (out of home) na rynku brytyjskim.
Zbudowanie sieci paczkomatów InPost oraz zwiększenie zainteresowania usługą w Wielkiej Brytanii zostało oparte między innymi o partnerstwa z graczami z sektora transportu publicznego czy retailu. Tylko w ostanim czasie InPost nawiązał współprace z głównym operatorem transportu publicznego w Manchesterze, a także siecią supermarketów Morrisons, platformą Vinted i siecią księgarni WHSmith.
– Jest to przełomowy moment nie tylko w rozwoju InPost w Wielkiej Brytanii, ale także w całej Europie. Jest to również ważny krok na drodze do zmiany przyzwyczajeń i sposobu myślenia Brytyjczyków w zakresie wyboru formy dostawy. Paczkomaty w UK można znaleźć w miejscach, takich jak stacje kolejowe, benzynowe i supermarkety, co dodatkowo zwiększa wygodę z ich korzystania – mówi Michael Rouse, dyrektor generalny InPost International
– W czasach, gdy natężenie ruchu na brytyjskich ulicach wciąż się zwiększa, paczkomaty odgrywają istotną rolę we wspieraniu lokalnych firm poprzez zachęcanie nowych klientów do odwiedzania lokalnych sklepów, w których umiejscowione są właśnie urządzenia InPost. Potwierdzają to ostatnie badania przeprowadzone we współpracy z Lidlem, które wykazały, że 54% użytkowników naszych maszyn dokonało zakupu w sklepie, a prawie połowa z nich potwierdziła, że skorzystanie z paczkomatu było głównym pretekstem do zrobienia zakupów – dodaje.