Słabnąca na całym świecie inflacja i potencjalne obniżki stóp procentowych w 2024 roku mogą przyciągnąć inwestorów z powrotem na ścieżkę IPO dzięki poprawie płynności na rynkach oraz perspektywie uzyskania oczekiwanego zwrotu z inwestycji. Ich zaufanie może jedynie podważyć utrzymująca się niestabilność geopolityczna – wynika z EY Global IPO Trends Q4 2023. Cały raport dostępny jest w witrynie internetowej EY IPO Trends Q4 2023 | EY Polska.
Poprawa nastrojów wśród inwestorów w kontekście IPO
W zeszłym roku krajobraz globalnego rynku pierwszych ofert publicznych uległ zmianie. Poprawa nastrojów na rynkach zachodnich stanowiła przeciwwagę dla ochłodzenia, które nastąpiło w Chinach. Generalnie duże oferty okazały się mało atrakcyjne, a na giełdach pojawiły się głównie małe spółki z rynków wschodzących. Globalny rynek IPO zakończył tamten rok liczbą 1 298 transakcji, które przyniosły kapitał w wysokości 123,2 mld USD. W porównaniu z poprzednim, wpływy z IPO były o około jedną trzecią niższe.
Niemniej wolumeny odnotowanych transakcji wzrosły zarówno w obu Amerykach, jak i w regionie EMEIA. Zasadniczy wpływ na mniejszą liczbę IPO i duży spadek ich wartości w 2023 roku miała niezwykle agresywna polityka pieniężna prowadzona przez niemal wszystkie banki centralne na świecie. Zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Europie od 2022 roku odnotowano 10 lub więcej podwyżek stóp procentowych.
Spowodowało to spadek wolumenu IPO na największych rynkach. Odnotować należy również, że fala dużych debiutów giełdowych, które pojawiły się na rynku we wrześniu 2023 roku przyniosła niezadowalające wyniki rynkowe odzwierciedlając tym samym utrzymujące się niedopasowanie oczekiwań w zakresie wyceny akcji pomiędzy emitentami a inwestorami. Skłoniło to niektóre firmy do przełożenia terminu sfinalizowania procesu IPO.
– Zainteresowanie firm giełdowym debiutem jest duże podobnie jak związany z tym coraz większy entuzjazm inwestorów. Wiele firm odkłada jednak wciąż decyzje z tym związane w oczekiwaniu na poprawę sytuacji makroekonomicznej, złagodzenie polityki pieniężnej, poprawę płynności, ustabilizowanie się sytuacji geopolitycznej oraz ogólnie korzystniejsze warunki rynkowe, które stworzą im jeszcze lepsze możliwości i szanse na pomyślne przeprowadzenie całego procesu. Dlatego mimo wzmożonej aktywności i rosnącego zainteresowania firm IPO przedsiębiorcy postępują bardzo ostrożnie, bacznie analizują sygnały rynkowe oraz wyczekują najlepszego momentu, aby jak najpełniej wykorzystać szansę jaką niewątpliwie niesie ze sobą pod tym względem 2024 rok – powiedziała Anna Zaremba, Partnerka EY.
W oczekiwaniu na obniżki stóp procentowych
Obecny spadek globalnej inflacji i oczekiwane w związku z tym obniżki stóp procentowych zwiększą aktywność na rynkach finansowych ze względu na optymistyczne perspektywy uzyskania oczekiwanego zwrotu z inwestycji. Łagodzenie polityki pieniężnej powinno zatem zachęcić inwestorów do inicjowania nowych IPO tym bardziej, że nawet mniejsze transakcje, które pojawiają się na rynku odnotowują coraz lepsze wyniki.
Dlatego wiele rządów państw podejmuje działania mające na celu zachęcenie firm do wejścia na giełdy. Aktywność ta jest szczególnie wzmożona w gospodarkach charakteryzujących się wysokim wzrostem. Wiele zależy jednak od poprawy otoczenia makroekonomicznego. Przedsiębiorcy z niecierpliwością czekają na korzystniejsze warunki rynkowe, które stworzą im lepsze możliwości i szanse na pomyślne przeprowadzenie procesu IPO. Przedsiębiorcy, którzy chcą wejść na giełdę w 2024 roku, będą musieli być dobrze przygotowani biorąc pod uwagę także inne czynniki, takie jak: regulacje rządowe, ożywienie działalności gospodarczej, narastające napięcia i konflikty, agenda ESG oraz globalny łańcuch dostaw. Powinni oni również rozważyć wszystkie alternatywne opcje i inne metody finansowania, w tym nawet sprzedaż swoich przedsiębiorstw.