Sama technika oszustwa nie jest niczym nowym. Już w zeszłym roku razem z CyberRescue informowaliśmy o niebezpiecznych „subskrypcjach” linkowanych w wiadomościach od internetowych oszustów. Tym razem jednak przestępcy bardzo się postarali i stworzyli niezmiernie wiarygodną podróbkę strony internetowej oferującej śledzenie zamówionej paczki.
CyberRescue ponownie ostrzega przed fałszywymi SMS
Fałszywe wiadomości o niedostarczeniu paczki są dzisiaj dobrze znane. Obecna fala ataków informuje potencjalne ofiary, że aby odebrać przesyłkę, należy zweryfikować swój adres dostawy poprzez link kierujący bardzo wiarygodnej atrapy strony internetowej.
Podsyłane w wiadomościach SMS łącza teoretycznie mają umożliwiać śledzenie paczki. W praktyce jednak strona oszustów wyłudza wrażliwe dane i namiary naszą kartę płatniczą. Uzupełniając formularz na fałszywej stronie, zostajemy ostatecznie wpisani do płatnej subskrypcji, która cyklicznie pobiera opłaty z naszego konta bankowego.
— To oszustwo zyskało nową formę. Dlatego zachowanie ostrożności w takich sytuacjach jest kluczowe. Przestępcy szukają coraz to nowszych sposobów, żeby wyłudzić pieniądze. Oszustwo na niedostarczenie paczki jest znane, jednak pojawiło się w nowej odsłonie, co może zmylić innych — mówi Marlena Dziemińska z CyberRescue.
Jak nie dać się oszukać?
Przede wszystkim należy zachować czujność. Jeżeli otrzymaliśmy podejrzaną wiadomość z linkiem, pochopnie nie klikajmy w łącze. Najpierw zastanówmy się, czy faktycznie oczekujemy paczki.
Jeżeli uruchomiliśmy płatną subskrypcję, należy ją anulować u firmy, która pobiera od nas opłatę. Natomiast jeśli podmiot nie reaguje, jedynym wyjściem jest wyzerowanie limitów na karcie i zastrzeżenie jej w banku, żeby kolejne opłaty nie były ściągane z konta bankowego.
Pamiętajmy również, że żadna firma kurierska nie będzie wymagała od nas podania danych karty płatniczej, żeby zaktualizować adres dostarczenia przesyłki.