Orange Flex Travel to pakiety internetu za granicą do kupienia w aplikacji. Usługa jest alternatywą zarówno dla klasycznego roamingu, jak i dla rozwiązań oferowanych przez międzynarodowych dostawców eSIM-ów. Orange Flex proponuje takie pakiety jako pierwszy z operatorów w Polsce – czytamy w komunikacie.
Ostatnio pisaliśmy, że Bank Pekao wprowadził kilka nowości – w tym między innymi karty eSIM z darmowym internetowym pakietem danych 3GB w ponad 120 krajach. Poza tym w ofercie banku pojawiły się także obrączki płatnicze, e-winiety dostępne w aplikacji mobilnej PeoPay, czy zwrot za transakcje bezgotówkowe w podróży.
Pakiety internetu w Orange Flex Travel
Pakiety roamingowe znane są już użytkownikom Orange Flex. Nowość polega na tym, że teraz mogą z nich skorzystać wszyscy chętni. Wystarczy mieć smartfona obsługującego eSIM. W ofercie znajdziemy:
- Pakiet Tu i Tam – obejmujący 51 najpopularniejszych turystycznie krajów z całego świata, w tym np. Turcję, Egipt, USA, Tajlandię, Czarnogórę czy Szwajcarię. Pełną listę krajów można znaleźć tutaj.
- Pakiet Brytyjski – na Wielką Brytanię i Gibraltar.
- Pakiet UE – obejmujący kraje Unii Europejskiej.
Na start klienci Orange Flex Travel będą mogli skorzystać z roamingu w ponad 100 krajach. Działa on tak samo jak w Orange Flex – pakiet opłaca się z góry i korzystamy z internetu do wyczerpania limitu lub upłynięcia ważności pakietu. Ma to eliminować ryzyko niespodziewanych wysokich rachunków po powrocie z wakacji. W Orange Flex Travel – w odróżnieniu od pełnej oferty Orange Flex z Planem – skorzystamy wyłącznie z internetu.
Cennik prezentuje się następująco.

Jak działa Orange Flex Travel?
Po pobraniu aplikacji Orange Flex należy wybrać Orange Flex Travel jako typ konta i przejść standardową rejestrację. Następnie wystarczy wybrać kraj i pakiet, który nas interesuje, i zapłacić za pomocą BLIKA, Apple Pay lub Google Pay.
Aplikacja ma przeprowadzić nas przez proces instalacji karty eSIM. Co istotne, kupionego pakietu internetu nie trzeba włączać od razu. Dzięki temu konfigurację można wykonać w domu przed podróżą, a po wylądowaniu wystarczy tylko uruchomić pakiet. Jeśli skończy się i będziemy chcieli dokupić kolejny, nie potrzeba do tego połączenia z internetem, aplikacja zadziała w trybie offline.
W komunikacie czytamy, że usługa Orange Flex Travel ma być dalej rozwijana. W kolejnych tygodniach operator ma zaprezentować między innymi pakiety do Turcji i Tajlandii w lepszych cenach. Odświeżony ma zostać również Pakiet Tu i Tam dla użytkowników z Planem w Orange Flex, proponując korzystniejszy cennik niż w opcji Travel.
Warto przypomnieć, że na rynek telekomunikacyjny wkracza także fintech Revolut udostępniając plany mobilne. Chodzi między innymi o nielimitowane połączenia głosowe, wiadomości tekstowe i krajowy transfer danych, połączone z dużym pakietem transferu danych za granicą, np. klienci w Wielkiej Brytanii otrzymają 20 GB roamingu w UE i USA, bez konieczności podpisywania umowy długoterminowej.