Chodzi tutaj o skargi z zakresu naruszeń ustawy z dnia 19 sierpnia 2011 r. o usługach płatniczych. To już drugie tego typu wystąpienie Rzecznika Finansowego. Wcześniejsze poskutkowało opublikowaniem analizy na temat nieautoryzowanych transakcji płatniczych.
Nieautoryzowane transakcje pod lupą Rzecznika Finansowego
– Nieautoryzowane transakcje to obecnie jedno z największych zagrożeń związanych z tzw. bankowością elektroniczną. Rozwój i dostępność technologii, a także w ostatnim czasie epidemia COVID-19 spotęgowały wzrost działalności przestępczej, skutkującej kradzieżą środków z kont bankowych. Zwracają się do nas poszkodowani, którzy w ten sposób utracili niekiedy oszczędności całego życia. Występując do banków z konkretnymi pytaniami dotyczącymi nieautoryzowanych transakcji chcemy ocenić skalę tego zjawiska oraz sprawdzić czy banki realizują kluczową dla ochrony konsumenckiej zasadę D+1 – mówi dr hab. Mariusz Golecki, prof. ucz., Rzecznik Finansowy.
W ubiegłym roku Rzecznik Finansowy po raz pierwszy wystąpił do banków, celem uzyskania szczegółowych wyjaśnień oraz informacji statystycznych dotyczących skali problemu. Uzyskane odpowiedzi pozwoliły na sformułowanie szeregu wniosków: od wykazania istotności problemu nieautoryzowanych transakcji na rynku finansowym, po oznaczenie kluczowego problemu, czyli niezachowania przez wszystkich dostawców ustawowego terminu zwrotu kwoty w przypadku nieautoryzowanej transakcji (tzw. termin D+1).
Warto przypomnieć, że zgodnie z zasadą D+1, zwrot środków pieniężnych utraconych w wyniku nieautoryzowanych transakcji powinien trafić na konto klienta niezwłocznie, nie później jednak niż do końca dnia roboczego następującego po dniu stwierdzenia wystąpienia nieautoryzowanej transakcji.