Na polskim rynku w ostatniej dekadzie powstały liczne fundusze venture capital, inwestujące w młode spółki technologiczne. Rynek ten zdobywa także coraz większe uznanie indywidualnych inwestorów, angażujących się w przedsięwzięcia startupowe w roli aniołów biznesu
Konkurs „Przyjazny inwestor” – o co chodzi?
– Często przedstawiciele startupów na bardzo wczesnym etapie rozwoju pytają, jak powinni podchodzić do tematu wyboru inwestorów. Inwestycje to nie tylko pieniądze, to przede wszystkim ludzie, z którymi spółki wiążą się na długi czas. Na rynku brakuje informacji i rekomendacji w tym zakresie. Naszym celem było zrobienie pierwszego kroku w kierunku stworzenia mapy kluczowych dla ekosystemu innowacji osób, których osobiste zaangażowanie inwestycyjne przekłada się na największą wartość dla startupów – mówi Tomasz Kowalczyk, partner w butiku doradztwa innowacyjnego Rebels Valley, organizatora wyborów.
Ogłoszona jesienią zeszłego roku inicjatywa „Przyjazny Inwestor” miała na celu promocję osób, które zdaniem samych startupów najbardziej przyczyniają się do budowy wartości spółek – nie tyle poprzez samo dostarczanie kapitału, ale także wsparcie niefinansowe. W listopadzie przedstawiciele ekosystemu nominowali 19 osób, które wchodzą w skład zespołów inwestycyjnych lub inwestują na własny rachunek.
– Polski ekosystem startupowy, z ponad 3000 startupami, 300 przestrzeniami coworkingowymi, ponad setką funduszy venture capital, mnóstwem programów akceleracyjnych i konferencji technologicznych, jest jednym z najbardziej rozwiniętych w regionie CEE. Jako Grupa TenderHut wspieramy inicjatywy, które mają na celu nie tylko łączenie startupów z inwestorami, ale również promowanie budowania jakościowych relacji pomiędzy nimi. Tworząc własne startupy wiemy, jak istotną kwestią dla każdego startupu jest znalezienie właściwego inwestora i jak trudne decyzje do podjęcia stoją przed założycielami szukającymi zewnętrznego finansowania. – mówi Robert Strzelecki, prezes grupy TenderHut, działającej w branży IT i samodzielnie budującej i inwestującej w startupy.
Wyniki głosowania w konkursie „Przyjazny inwestor”
O ostatecznych wynikach wyborów zadecydowało otwarte głosowanie, w którym wzięli udział przedstawiciele środowiska startupów i innowacji. Zwycięzcą okazał się Aleksander Kłósek, partner zarządzający funduszu YouNick Mint, który wyprzedził anioła biznesu Pawła Zylma, dyrektora inwestycyjnego INNOventure Leszka Skowrona oraz Tomasza Łaseckiego zarządzającego funduszem Pomerangels. Wraz z tytułem Przyjaznego Inwestora Aleksander Kłósek został także nagrodzony przez świat startupów możliwością zasłużonego odpoczynku od bieżących wyzwań inwestorskich podczas egzotycznego wyjazdu.
– Pozytywna i zdrowa relacja musi być oparta na wzajemnym zaufaniu, które buduje: efektywna komunikacja i dostępność, transparentne działania i uczciwe intencje, nastawienie na konstruktywne rozwiązywanie problemów. Jestem głęboko przekonany, że trudne i złożone tematy – a takich w startupach nie brakuje – można zaadresować w przyjacielskiej i rzeczowej atmosferze. Dobra relacja założycieli firm i funduszu jest kluczowa, dla realizacji wspólnego celu jakim jest rozwój i wzrost wartości spółki. Zdobywać szczyty można tylko ze sprawdzonym kompanem – podkreśla Aleksander Kłósek.
– Relację inwestor – startup, choćby dlatego, że jest długoterminowa, można porównać do małżeństwa. Każda strona musi być sobą, ale musi też być otwarta na dialog z partnerem. Kluczowe jest zrozumienie, że od chwili inwestycji obie strony mają ten sam cel to znaczy sukces spółki. Poprawne relacje i wsparcie wpływają na dobrą atmosferę zespołu, a tym samym na sukces rynkowy i zwrot z inwestycji – dodaje Paweł Zylm.