Tencent, znany przede wszystkim jako właściciel popularnej aplikacji WeChat, to także znaczący inwestor w amerykańskie startupy i firmy technologiczne. Do najbardziej znanych inwestycji firmy należą m.in. Reddit, Snap oraz Epic Games. Zgodnie z amerykańskim prawem, wpis na listę nie ma żadnych konsekwencji prawnych poza zakazem kontrahentom rządu USA prowadzenia interesów z Tencent od 2026 roku.
Rośnie presja na chińskich gigantów technologicznych w USA
Departament Obrony nie podał szczegółowych powodów uznania Tencent za firmę powiązaną z chińskim wojskiem. Firma stanowczo zaprzecza jakimkolwiek tego typu powiązaniom, podkreślając w rozmowie z TechCrunch, że jest to “oczywista pomyłka”.
Niepewność wokół tej sytuacji może odstraszać założycieli amerykańskich firm od przyjmowania funduszy od Tencent, nawet jeśli wciąż nie zostały przedstawione publiczne dowodów na powiązania firmy z chińskim wojskiem. Istnieje ryzyko, że wpisanie na listę wywoła presję na wprowadzenie dalszych sankcji wobec Tencent ze strony innych ramion rządu USA, takich jak Departament Skarbu. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku Xiaomi, które zostało wpisane na listę w 2021 roku, ale ostatecznie z sukcesem wywalczyło usunięcie z niej.
Decyzja rządu USA wobec Tencent wpisuje się w trend oddzielania się od siebie gospodarek Stanów Zjednoczonych i Chin. W przeszłości chińskie fundusze VC były częstymi inwestorami w amerykańskie startupy, ale współpraca między tymi krajami w obszarze technologii jest coraz bardziej ograniczana.
Warto przypomnieć, że Senat USA uchwalił w kwietniu bieżącego roku ustawę wymagającą od chińskiej spółki macierzystej TikToka, ByteDance, zbycia aplikacji, powołując się na obawy związane z bezpieczeństwem narodowym. Właściciele TikToka starali się o zmianę decyzji, a Sąd Najwyższy USA zgodził się rozpatrzyć tę sprawę. Ostatnio głos w sprawie zakazu działalności TikToka w USA zabrał Donald Trump.