Według najnowszych danych CB Insights globalne finansowanie dla sektora FinTech osiągnęło w I kwartale 2022 roku jedynie 28,8 mld USD. To o 18% mniej niż poprzednio. Mamy zatem do czynienia z największym procentowym spadkiem finansowania kwartał do kwartału od 2018 roku.
McKinsey zwiastuje czarne chmury
W Europie działają liczne firmy o wysokiej efektywności, jednakże w porównaniu do swoich amerykańskich odpowiedników radzą sobie gorzej. Nasze przedsiębiorstwa rosną wolniej, przynoszą mniejsze zyski i mniej inwestują w badania oraz rozwój.
Według raportu pt.„Securing Europe’s future beyond energy: Addressing its corporate and technology gap”, luka technologiczna może być ogromna. Mowa tutaj nawet o 2 do 4 bilionach euro mniej, w kontekście wartości dodanej wypracowywanej przez europejskie firmy do 2040 r.
Technologie takie jak sztuczna inteligencja czy chmura obliczeniowa, stają się coraz powszechniejsze w wielu branżach. Decydują one bowiem o konkurencyjności oraz dynamice rozwoju firm. Tymczasem, jak wskazuje najnowszy raport McKinsey Global Institute (MGI), Europa może poszczycić się tytułem lidera zaledwie w dwóch spóśród dziesięciu najważniejszych technologii.
Jeśli Europie nie uda się nadgonić, w przyszłości możemy stracić swoją pozycję również w tradycyjnych gałęziach przemysłu, czyli naszej mocnej stronie. Przykładem może być w tym wypadku motoryzacja, w której Stary Kontynent jest obecnie liderem. Bez rozwoju technologii AI w przyszłości nie będziemy niestety w stanie nadążać z produkcją autonomicznych pojazdów.
Zdaniem autorów raportu, ten wolnorozwijający się kryzys może zagrozić Europie na wielu frontach. Mowa tu o takich filarach jak wzrost ekonomiczny, inkluzywność, czy zrównoważony rozwój. W daleko idących skutkach McKinsey & Company upatruje nawet destabilizacji autonomii oraz repozycjonowania Europy na arenie międzynarodowej.
— Inwestycja w rozwój nowych technologii ma ogromne znaczenie również w Polsce. Według naszych badań jeszcze z 2018 roku, dzięki pełnemu wykorzystaniu potencjału cyfryzacji, PKB Polski może wzrosnąć aż o 275 mld złotych do 2025 r. Pełniejsze wykorzystanie samych tylko technologii chmurowych w polskich firmach i instytucjach publicznych może przynieść gospodarce dodatkowo 121 mld złotych w roku 2030. To nawet 4% obecnego PKB kraju. Mamy do tego solidne podstawy, a rozwój technologii cyfrowych umożliwiłby Polsce zwiększenie konkurencyjności na globalnych rynkach – komentuje Tomasz Marciniak, partner zarządzający McKinsey & Company w Polsce.
Co mówią liczby?
Według raportu McKinsey Global Institute, w latach 2014 – 2019 duże europejskie firmy rozwijały się o 40% wolniej niż ich odpowiednicy w USA, inwestując o 8% mniej i wydając 40% mniej na badania i rozwój niż amerykańskie firmy. Według szacunków Spółki, do roku 2040 zagrożonych będzie 2 do 4 bilionów euro z wartości dodanej wypracowywanej dziś przez europejskie korporacje.
Jest to równowartość nawet 70% prognozowanego wzrostu PKB Europy w tym okresie. Innymi słowy to także sześciokrotność kwoty brutto potrzebnej Europie na sfinansowanie zeroemisyjności do roku 2050. Ta kwota odpowiada przeszło 90% całości bieżących wydatków socjalnych na kontynencie.
W raporcie MGI zaproponowano 11 inicjatyw, które mogą stanowić część zintegrowanego pakietu, wspierającego europejskie firmy w skalowaniu działalności i przyciąganiu większego finansowania. Mają one umożliwić szybsze działanie oraz wyrównanie szans w stosunku do bardziej zaawansowanych technologicznie regionów.
Warto zauwazyć, że sektory ICT i farmaceutyki odpowiadały za 80% luki w inwestycjach, 60% luki we wzroście i 75% luki w nakładach badawczo-rozwojowych. W ocenie ekspertów McKinsay & Company, obecna sytuacja stwarza konieczność podjęcia działań w walce z brakami w efektywności biznesu czy w obszarze innowacji. Są one kluczowe dla budowania konkurencyjności.