“Wprowadzamy tę zmianę, by jeszcze lepiej odpowiadać na potrzeby naszych klientów oraz rynku. Dzięki temu sprzedający zyskają szansę na wyższą konwersję i zwiększą atrakcyjność swoich ofert, co może zachęcić do częstszych zakupów i większej satysfakcji kupujących” – poinformował InPost w oficjalnym komunikacie.
Dostawa z Allegro – niższa cena od InPostu
Decyzja o obniżeniu cen zbiegła się w czasie z pogarszającymi się relacjami między firmami. Na początku września InPost złożył pozew przeciwko Allegro do sądu arbitrażowego, domagając się prawie 100 mln zł. Zarzuca platformie manipulowanie wyborem formy dostawy przez użytkowników. Allegro odpiera te oskarżenia, określając je jako bezpodstawne.
Jednocześnie rośnie konkurencyjność programu Allegro Delivery, który w praktyce stworzył własną sieć automatów paczkowych. Sojusz z dostawcami – wśród których znaleźli się DPD, DHL i Orlen Paczka – sprawił, że użytkownicy Allegro mają dziś dostęp do 33 tysięcy automatów paczkowych i 37 tysięcy punktów odbioru w całej Polsce. W sumie to więcej lokalizacji niż oferuje sam InPost. W tym samym czasie Rafał Brzoska, prezes InPostu, zapowiada koniec klasycznych marketplace’ów. Allegro z kolei widzi w sztucznej inteligencji swoją największą szansę rozwoju.
Według nieoficjalnych doniesień, InPost pracuje nad autorską platformą zakupową opartą na AI, która ma generować spersonalizowane rekomendacje produktowe. Zamiast samodzielnie przeszukiwać dziesiątki sklepów, użytkownik otrzyma gotową propozycję najlepszej oferty wraz z możliwością natychmiastowego zamówienia taniej dostawy do wybranego paczkomatu. Walka o rynek e-commerce dopiero się rozkręca – a póki co, dzięki niższym cenom, zwycięzcami są ci, którzy klikają „Kup teraz”.