Jak wynika z danych Instytutu Badań Internetu i Mediów Społecznościowych, w ciągu doby odnotowano 120 000 prób dezinformacji w polskich social media. W naszej przestrzeni mediów społecznościowych działa aktywnie około 10 000 kont dystrybuujących dezinformacje. Pod koniec lutego, tylko w ciągu dwóch dni z Facebooka usunięto ok. 40 kont wykorzystywanych do rozprzestrzeniania rosyjskiej propagandy.

Jak weryfikować źródła informacji w tym trudnym czasie?

Każdego dnia w sieci pojawiają się nowe informacje dotyczące wojny w Ukrainie: posty w mediach społecznościowych, materiały wideo, relacje świadków naocznych wydarzeń z miejsc, gdzie prowadzone są działania wojenne. Jak to wszystko filtrować?

Fake newsy są obecnie formą walki w przestrzeni cyfrowej. Stanowią skuteczne narzędzie w rękach trolli internetowych czy osób mających na celu destabilizację w danym regionie. Wielokrotnie powielane, zacierają rzeczywisty obraz sytuacji. Takie zachowania w sieci znacznie utrudniają podejmowanie racjonalnych decyzji, a nawet mogą mieć fatalne skutki dla gospodarki.

Eksperci ISI Emerging Markets podkreślają, że jedynym skutecznym sposobem walki z fake newsami jest korzystanie ze zweryfikowanych źródeł. Dlatego firma zdecydowała się na stworzenie dedykowanego serwisu zawierającego tylko zweryfikowane i aktualne dane makroekonomiczne.

ISI Emerging Markets zapewnia, że lokalni eksperci starannie weryfikują wszystkie informacje przed zamieszczeniem na ogólnodostępnej stronie. Serwis ma zawierać szczegółowe dane i wykresy w kategoriach: handel i towary, łańcuchy dostaw, inflacja, finanse i inwestycje. Ponadto, obok działu aktualności zawierającego najświeższe informacje, znajdują się tam analizy dotyczące największych rynków: chińskiego, brazylijskiego, indyjskiego i rosyjskiego.

Darmowy serwis, zawierający tylko zweryfikowane i aktualne informacje z baz EMIS i CEIC znajduje się tutaj: https://info.ceicdata.com/russia-invasion-ukraine-economic-impact-monitor.