Według danych Klarny z generatywnej sztucznej inteligencji najczęściej korzystają działy nietechniczne, w tym w komunikacja (92,6%), marketing (87,9%) i dział prawny (86,4%). CNBC pisze w swoim tekście, że według ankiety przeprowadzonej przez Deloitte, 61% osób pracujących z komputerem używa generatywnych programów AI w swojej codziennej pracy – czasami bez wiedzy przełożonego.
Kluczowe zastosowania AI
Fintech w raporcie podaje, że generatywna sztuczna inteligencja najczęściej jest wykorzystywana przez jej zespoły ds. komunikacji do oceny wydźwięku artykułów prasowych pisanych o firmie. Prawnicy Klarny z kolei używają Chatu GPT w wersji Enterprise do tworzenia pierwszych projektów umów.
Selma Bogren, senior managing legal counsel w Klarna w oświadczeniu prasowym powiedziała, że narzędzia AI pozwalają skrócić czas potrzebny na przygotowanie umowy z godziny do 10 minut. Zauważa jednak, że należy pamiętać o wprowadzeniu odpowiednich poprawek do tekstów przygotowanych przez chatboty.
Lepsze wyniki finansowe Klarny
Klarna promuje sztuczną inteligencję jako kluczowy czynnik poprawy swoich wyników finansowych. W latach 2020 i 2021 firmy technologiczne, takie jak Klarna, dużą część swojego budżetu przeznaczały na zatrudnianie i ekspansję ze względu na dostępność taniego kapitału.
W 2022 r. Klarna zredukowała około 10% swojej globalnej siły roboczej, aby obniżyć koszty i przygotować się na wyzwania gospodarcze związane z inwazją Rosji na Ukrainie. Posunięcie to spowodowało, że wycena Klarny spadła o 85%, do 6,7 miliarda dolarów.
Fintech twierdzi, że redukcja zatrudnienia była korzystna, a wykorzystanie sztucznej inteligencji sprawiło, że jej działalność stała się bardziej opłacalna. We wrześniu firma odnotowała pierwszy kwartalny zysk od czterech lat, przypisując to zmniejszeniu strat kredytowych i inwestycjom w sztuczną inteligencję.
W lutym Klarna ogłosiła, że jej chatbot AI obsługuje pracę 700 pełnoetatowych pracowników na stanowiskach obsługi klienta, oszczędzając firmie wydatków rzędu 40 milionów dolarów. Wiadomość ta doprowadziła do prawie 20% spadku akcji francuskiego giganta outsourcingowego, Teleperformance, ponieważ inwestorzy obawiali się, że sztuczna inteligencja może zagrozić dochodowej działalności call center.