Branża faktoringowa pokonała kryzys związany z pandemią i już w I połowie 2022 r. odnotowała rekordowy wzrost obrotów (+33,2 proc. r/r) oraz liczby klientów (+8 proc. r/r). Według danych Polskiego Związku Faktorów (PZF), w ubiegłym roku sektor obsłużył 21,1 mln faktur.
Mikrofaktoring zamiast kredytu
Rosnąca popularność faktoringu nie dziwi biorąc pod uwagę trudności w uzyskaniu kredytów firmowych. Według danych BIK, od stycznia do sierpnia br. liczba udzielonych przez banki kredytów dla mikrofirm w porównaniu z analogicznym okresem 2021 r. spadła o 11,4 proc., a ich wartość o 7,4 proc. Biznesy, którym odmówiono finansowania w banku, poszukiwały rozwiązań finansowych w instytucjach pozabankowych.
Firmy faktoringowe, które pomagają innym przedsiębiorstwom utrzymać płynność finansową, przejmują na siebie ryzyko związane z niewypłacalnością ich kontrahentów. To powoduje, że same mają spore kwoty zamrożone w należnościach ze strony innych podmiotów.
– Przeterminowane płatności wobec faktorów ma niemal 12 tysięcy firm. Ich zobowiązania notowane w Krajowym Rejestrze Długów wynoszą blisko 300 mln zł. Średnie zadłużenie z tego tytułu wynosi obecnie 25 tysięcy złotych. Biorąc pod uwagę, że firmy faktoringowe pomagają innym przedsiębiorstwom utrzymać płynność finansową, to same muszą szczególnie o nią dbać. Jednym ze sposobów zabezpieczenia własnych interesów jest weryfikacja kontrahenta w KRD – mówi Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.
Jednoosobowe działalności gospodarcze i handel głównymi dłużnikami
Największe problemy z uregulowaniem swoich zobowiązań wobec firm faktoringowych mają jednoosobowe działalności gospodarcze. Stanowią one prawie 3/4 dłużników i zalegają na przeszło 159,2 mln zł. Rekordzistką w zadłużeniu wobec faktorów jest spółka handlowa z Małopolski, od której firma faktoringowa chce odzyskać należności na ponad 5,2 mln zł.
Pod względem branż największe zaległości wobec faktorów, przekraczające 88,7 mln zł, ma handel. Już niemal co czwarty dłużnik faktoringowy działa w handlu. Spore zaległości w płatnościach mają również przedstawiciele sektora budowlanego (44,7 mln zł) oraz TSL (44,6 mln zł). Tuż za nimi w Krajowym Rejestrze Długów widnieje przetwórstwo przemysłowe z 42,5 mln zł do opłacenia.
Wśród regionów najwięcej przeterminowanych zobowiązań wobec faktorów mają firmy z Mazowsza (55,2 mln zł). Razem z nimi w czołówce są też przedsiębiorstwa z województw: śląskiego (45 mln zł), małopolskiego (34,1 mln zł) i wielkopolskiego (32,5 mln zł).
Oprócz weryfikacji kontrahentów w Krajowym Rejestrze Długów i dopisywania nierzetelnych przedsiębiorców, faktorzy wpisują do niego także solidarnie właścicieli i prezesów firm. Obecnie widnieje w KRD 358 takich informacji gospodarczych na łączną kwotę 17 mln zł długów. Najwyższe obciążenie pojedynczego prezesa-dłużnika to ponad 1,8 mln zł.