W grupie najmłodszych dorosłych, czyli przedstawicieli pokolenia Z, 22 proc. respondentów wskazuje, że przelewy natychmiastowe powinny być dostępne zawsze, niezależnie od sytuacji. Niewiele niższy odsetek – 21 proc. – zadeklarowało pokolenie Y, czyli osoby urodzone między 1982 a 1996 rokiem. Wśród przedstawicieli pokolenia X (urodzeni do 1981 r.) ten odsetek rośnie do 32 proc., natomiast wśród tzw. „baby boomersów” (urodzonych do 1965 r.) – aż do 49 proc.

Statystyki potwierdzają oczekiwania?

Zaskakująco wysokie oczekiwania wobec przelewów natychmiastowych deklarują także osoby najstarsze. Aż 65 proc. respondentów z grupy „radio babies” (urodzonych przed 1950 r.) uważa, że taka forma przesyłania pieniędzy powinna być bankowym standardem. Co więcej, w tej najstarszej grupie na pytanie o przydatność przelewów natychmiastowych nie odnotowano ani jednej odpowiedzi „nie wiem / trudno powiedzieć” – w przeciwieństwie do najmłodszych, wśród których aż 23 proc. nie potrafiło wskazać sytuacji, w której taka usługa byłaby przydatna.

Systematyczny wzrost popularności przelewów natychmiastowych potwierdzają dane z systemów rozliczeniowych KIR. Express Elixir, który obsługuje przelewy w czasie rzeczywistym pomiędzy rachunkami prowadzonymi w różnych bankach oraz przelewy na numer telefonu, inicjowane za pomocą systemu BLIK, w 2024 roku rozliczył 526,91 mln transakcji na kwotę 264,13 mld zł. Rok wcześniej Express Elixir przetworzył 369,27 mln przelewów, o wartości 202,93 mld zł. W ujęciu rocznym oznacza to wzrost odpowiednio o 43 proc. i 30 proc. Rok 2023 w stosunku do 2022 także charakteryzował się znaczącymi wzrostami – o 62 proc. pod względem liczby transakcji i 38 proc. ich wartości.

Ostatnio pisaliśmy, że zgodnie z danymi za pierwszy kwartał 2025 roku Polacy zrealizowali ponad 144 mln takich transakcji od początku roku. Ich wartość wyniosła łącznie ponad 72 mld PLN.

Natychmiastowe przekazanie środków priorytetem

Z najnowszego badania KIR i ZBP wynika, że w przelewach natychmiastowych Polacy niezmiennie najbardziej cenią gwarancję natychmiastowego przekazania środków (45 proc. wskazań). Na drugim miejscu uplasowało się regulowanie rachunków „w ostatniej chwili” (38 proc. wskazań), co potwierdza praktyczne podejście Polaków do tej technologii. Co ciekawe ten wynik znacząco wzrósł w porównaniu do zeszłorocznego badania – aż o 12 proc.

Nieznacznie, bo o 2 proc., wzrosła też liczba osób (20 proc. wskazań), które używają przelewów natychmiastowych do spłaty zobowiązań takich jak raty pożyczek, kredytów czy kart kredytowych. Ponad jedna czwarta badanych (26 proc.) uważa – podobnie jak w zeszłym roku, że takie przelewy są przydatne przy dużych transakcjach, eliminując konieczność posługiwania się gotówką.

Pozytywnym sygnałem jest relatywnie niski odsetek osób, które nie wskazały konkretnego zastosowania przelewów natychmiastowych. Jedynie 14 proc. respondentów ogółem odpowiedziało „nie wiem / trudno powiedzieć” (mniej o 1 p.p. niż przed rokiem). Świadczy to o rosnącej świadomości korzyści płynących z tego typu płatności.