Wczoraj o udostępnieniu zbliżeniowego BLIKA wszystkim klientom informował PKO Bank Polski. W ciągu kilku dnia takie płatności mają być też dostępne dla wszystkich klientów ING Banku Śląskiego.

Czy BLIK jest już polskim jednorożcem (firmą wycenianą na ponad 1 mld dolarów)? Kiedy pojawią się przelewy na numer telefonu także dla klientów zagranicznych banków? Czy BLIK wejdzie na giełdę? I czy udostępni odroczone płatności? Odpowiedzi na te pytania możecie znaleźć w rozmowie z Dariuszem Mazurkiewiczem, CEO BLIKA.

 Jak płacić zbliżeniowo BLIKIEM?

Aby płacić BLIKIEM zbliżeniowo wystarczy odblokowanie telefonu i zbliżenie go do terminala – bez wpisywania kodu, bez konieczności podpinania karty, bez logowania do aplikacji bankowej a także bez połączenia z internetem czy siecią komórkową – czytamy w komunikacie.

Polski Standard Płatności, operator BLIKA, poinformował także o uruchomieniu kampanii marketingowej, w której do korzystania z nowej formy płatności będzie namawiał znany aktor Tomasz Kot. Do grudnia w stacjach telewizyjnych kanałach tematycznych oraz w internecie pojawiać się będą spoty z jego udziałem.

Wprowadzenie płatności zbliżeniowych to efekt współpracy z Mastercard, który został także udziałowcem Polskiego Standardu Płatności. Użytkownicy BLIKA będą płacić w ten sposób nie tylko w Polsce, ale także w każdym terminalu zbliżeniowym z logo tej organizacji płatniczej na świecie.