Apel pojawił się po tym, jak Consumer Financial Protection Bureau (CFPB) zdecydowało się wycofać tzw. open banking rule – przepis, który miał gwarantować Amerykanom prawo do udostępniania swoich danych finansowych wybranym dostawcom usług.
Fintechy nie chcą płacić za dane klientów banków
Jeszcze w październiku ubiegłego roku CFPB przyjęło ostateczną wersję tzw. Personal Financial Data Rights rule, która miała umożliwiać klientom banków łatwe przekazywanie danych do zewnętrznych aplikacji i fintechów. Jednak już w maju – po zmianie administracji w Białym Domu – urząd złożył do sądu wniosek o unieważnienie tej regulacji.
Decyzja ta spotkała się z zadowoleniem ze strony wielu tradycyjnych instytucji finansowych. Banki od dawna krytykowały obowiązek bezpłatnego udostępniania danych, wskazując na ryzyko wycieku informacji oraz na koszty utrzymania infrastruktury.
Fintechy obawiają się jednak, że wprowadzenie opłat za dostęp do danych zablokuje rozwój innowacyjnych usług finansowych. W swoim liście do CFPB AFC wzywa regulatora do utrzymania prawa konsumentów do kontrolowania i udostępniania swoich danych oraz do zakazu pobierania jakichkolwiek opłat za ten dostęp.
„Konsumenci mają prawo decydować o swoich danych finansowych. Nakładanie opłat za dane klientów to bezpośrednie zagrożenie dla innowacji, konkurencji i milionów Amerykanów, którzy każdego dnia korzystają z odpowiedzialnych rozwiązań fintechowych do zarządzania swoimi finansami.” – twierdz AFC.
JPMorgan już pobiera opłaty od fintechów
Problem ten stał się szczególnie widoczny po głośnym sporze sprzed kilku tygodni, kiedy to fintech Plaid zgodził się płacić bankowi JPMorgan za dostęp do danych jego klientów. JPMorgan argumentował wówczas, że integracje firm zewnętrznych nadmiernie obciążają jego systemy.
Stanowisko AFC poparło także Financial Technology Association, która decyzję o unieważnieniu przepisów określiła jako „prezent dla banków z Wall Street”.
W innych jurysdykcjach – zwłaszcza w Unii Europejskiej – podobne działania mogłyby napotkać na zdecydowany opór. Bezpłatny i równy dostęp do danych bankowych (oczywiście za zgodą klienta), jest fundamentem otwartej bankowości, która działa na europejskim rynku finansowym za sprawą dyrektywy PSD2.


