Zakaz ma wejść w życie w listopadzie 2025 roku – podaje Reuters. Teraz platformy mediów społecznościowych będą musiały wykazać, że podejmują „uzasadnione kroki” w celu wprowadzenia weryfikacji wieku – tak aby uniemożliwić nieletnim dostęp do swoich usług. W przeciwnym razie mogą zostać ukarane grzywną w wysokości do 32 mln dolarów.
Czytaj także: Zablokowałeś kogoś na X? Teraz i tak zobaczy Twoje posty
Dzieci poniżej 16 roku życia w Australii nie skorzystają z social mediów
Australijscy politycy zignorowali petycje gigantów technologicznych, w tym Google i Meta, aby opóźnić wprowadzenie zakazu do czasu zakończenia testów procesu weryfikacji wieku. W jednej z poprawek do projektu dodano warunek, że platformy social media w celu weryfikacji wieku nie powinny zmuszać użytkowników do przesyłania danych osobowych, czyli na przykład skanów paszportu, czy dowodu tożsamości.
Przykładowo Francja i niektóre stany USA, przyjęły przepisy ograniczające dostęp nieletnich do social mediów bez zgody rodziców, ale australijskie regulacje są wyjątkowe w skali globalnej. Przewidują one bowiem całkowity zakaz korzystania z TikToka, Instagrama, Facebooka, czy Snapchata dla dzieci poniżej 16 roku życia – bez wyjątków. Na marginesie warto zaznaczyć, że w amerykańskim stanie Floryda pełny zakaz na korzystanie z social mediów dla osób poniżej 14 roku życia jest kwestionowany w sądzie ze względu na wolność słowa.
Zakaz może jednak nadwyrężyć stosunki Australii z kluczowym sojusznikiem – Stanami Zjednoczonymi, gdzie właściciel X Elon Musk, centralna postać w administracji prezydenta-elekta Donalda Trumpa, powiedział w tym miesiącu, że nowe przepisy wydają się „zakulisowym sposobem kontrolowania dostępu do Internetu dla wszystkich Australijczyków”.
Wprowadzone regulacje otwierają także kolejny rozdział antagonizmów pomiędzy Australią a gigantami technologicznymi z siedzibą głównie w USA. Australia była pierwszym krajem, który zmusił platformy mediów społecznościowych do płacenia mediom tantiem za udostępnianie ich treści, a teraz planuje grozić im grzywnami za nieumiejętne eliminowanie oszustw.
Czytaj także: Instagram pozwoli użytkownikom wyczyścić algorytm i “zacząć od nowa”
Czy to dobry krok?
Niektóre grupy wspierające młodzież i naukowcy ostrzegali, że zakaz może odciąć najbardziej narażonych młodych ludzi – w tym LGBTQIA i nastolatków migrantów – od sieci wsparcia. Australijska Komisja Praw Człowieka stwierdziła, że ustawa może naruszać prawa człowieka młodych ludzi, zakłócając ich zdolność do uczestniczenia w życiu społecznym.
Z kolei osoby zajmujące się ochroną prywatności ostrzegały, że ustawa może prowadzić do zwiększonego gromadzenia danych osobowych, otwierając drogę do cyfrowego nadzoru państwa opartego na identyfikacji. Niemniej wprowadzona w ostatniej chwili, wspomniana już wcześniej, zmiana do ustawy stanowi, że platformy social media muszą oferować różne metody weryfikacji wieku, a nie tylko przesyłanie skanów dokumentów tożsamości.
Czy nowe regulacje w Australii faktycznie ograniczą korzystanie z social mediów przez nastolatków? Zapewne dość szybko pojawią się metody na omijanie zabezpieczeń lub oszukiwanie mechanizmów kontroli wieku. Niemniej dużo mówi się o tym, że zbyt duża ekspozycja dzieci na social media negatywnie odbija się na ich zdrowiu psychicznym.
Przepisy nie określają, które platformy zostaną zakazane. Decyzje te zostaną podjęte później przez australijskiego ministra ds. komunikacji, który zwróci się o poradę do eSafety Commissioner – regulatora internetowego, który będzie egzekwował przepisy.
Minister Michelle Rowland, cytowana przez BBC, powiedziała jednak, że zakaz obejmie Snapchata, TikToka, Facebooka, Instagrama i X. Zakazane nie zostaną natomiast platformy do gier, czy komunikatory pokroju Messengera i WhatsAppa. Oszczędzony ma zostać także YouTube, ponieważ jest dość szeroko używany w australijskich szkołach.