Zgodnie z najnowszymi wypowiedziami ministra Andrew Griffitha, zamiarem rządu jest objęcie scentralizowanych giełd kryptowalut regulacjami na wzór tych regulujących już usługi płatnicze. Podobny los ma spotkać usługi oparte o nadzór nad aktywami osoby trzeciej, jak również udzielanie pożyczek w kryptowalutach.
Wielka Brytania wprowadzi kolejne regulacje dla rynku kryptowalut
Nowe ustawodawstwo ma zaproponować zestaw wymogów związanych z przyjęciem aktywa kryptowalutowego na platformę oferującą ich wymianę, prowadzeniem pierwszej oferty publicznych tokenów, wykonywania transakcji płatniczych tokenem lub przekazów środków, aranżowanie transakcji w imieniu osób trzecich, nadzorem nad środkami, transakcji związanych z tzw. „kopaniem” kryptowalut, operowaniem węzła na blockchainie i wreszcie prowadzenia platformy świadczącej powyższe usługi. Wedle wstępnych zapowiedzi, firmy operujące w Wielkiej Brytanii, bądź świadczące usługi na jej terenie, zostaną objęte osobnym procesem licencyjnym, w tym również wymogami kapitałowymi oraz płynnościowymi.
W styczniu 2021 roku w Wielkiej Brytanii wystartowały publiczne konsultacje z uczestnikami rynku, w sprawie regulacji obejmujących tzw. “stablecoiny”, czyli kryptoaktywa, których wartość odzwierciedla jeden do jednego wybraną walutę pieniądza fiducjarnego lub innego rodzaju aktywa. Ze względu na ostatnie wydarzenia, zdecydowano by rozszerzyć zakres konsultacji. Aktualny plan legislacji zakłada przedstawienie regulacji w zakresie wydawania, obsługi płatności i nadzoru nad stablecoinami w ramach „fazy pierwszej”.
Następnym krokiem, będzie wydanie regulacji w zakresie wydawania i nadzoru nad pozostałymi rodzajami kryptowalut (oczywiście tokeny security objęte są już istniejącymi przepisami) oraz co do świadczenia usług wymiany lub sprzedaży zarówno stablecoinów, jak i pozostałych aktywów. Financial Conduct Authority, organ odpowiedzialny za rynek usług płatniczych w Wielkiej Brytanii, przeprowadzi trzy miesięczne konsultacje z najważniejszymi postaciami blockchainowego krajobrazu, obejmujące właśnie regulacje przewidziane w ramach fazy drugiej. Wspomniane zostaną zwieńczone szczegółową propozycją legislacji, która ponownie zostanie otwarta na tym razem szerszą publiczną ocenę.
Kluczowy rok dla branży krypto
Zapowiedź ściślejszych regulacji na Wyspach Brytyjskich wpisuje się w światową tendencję dokręcania przepisów obejmujących sferę blockchain. Mimo iż w przeciągu ostatniego roku kapitalizacja rynku spadła z blisko 3 bilionów dolarów do poziomu poniżej 1 biliona, największe jurysdykcje idą niezmiennie w tym samym kierunku.
Warto przywołać finalizowane właśnie rozporządzenie MiCA, które obejmie cały obszar Unii Europejskiej. Z drugiej strony, za wielką wodą, toczą się właśnie postępowania kluczowe dla zdefiniowania tokenów utility i security. Amerykańska Securities and Exchange Commission (SEC) toczy obecnie batalię sądową przeciwko Ripple Labs, podmiotowi odpowiedzialnemu za token XRP, znajdującego się w pierwszej dziesiątce największych kryptowalut na świecie.
Uważam, że 2023 rok może okazać się decydującym dla przyszłego kształtu rynku krypto. Unia Europejska, Stany Zjednoczone i Wielka Brytania przedstawią swoje podejście do kryptowalut, a ich śladem, prawdopodobnie podążą kolejne istotne rynki.