Obecnie w Wielkiej Brytanii obowiązuje limit na transakcje contactless w wysokości 100 funtów. Przy płatnościach powyżej tej kwoty nie ma możliwości wykonania transakcji zbliżeniowej – trzeba włożyć kartę do terminala. Działa to zatem inaczej niż na przykład w Polsce. U nas zbliżeniowo można uregulować każdą należność. Powyżej 100 złotych wymagana jest po prostu autoryzacja kodem PIN.

Brytyjczycy zniosą limit 100 funtów dla płatności zblizeniowych?

FCA ma analizować, czy zniesienie limitu może przynieść korzyści konsumentom, sprzedawcom i przyczynić się do wzrostu gospodarczego w Wielkiej Brytanii. Taka zmiana ma przełożyć się na większy wybór dla klientów i firm, a także zapewnić im większą elastyczność podczas zakupów.

Dodatkowo FCA zwraca uwagę, że w ten sposób zostaną wyrównane szanse z portfelami cyfrowymi, typu Apple Pay i Google Pay. W przypadku korzystania z takich rozwiązań, dzięki logowaniu biometrycznemu, omijane są limity stosowane przy płatnościach fizyczną kartą.

Jedną z rozważanych opcji jest umożliwienie firmom, które wykorzystują technologię do wzmocnienia kontroli oszustw, ustalania własnych limitów, tak jak ma to miejsce w Stanach Zjednoczonych. Limit płatności zbliżeniowych został podniesiony z 45 GBP w 2021 r., zaledwie rok po wzroście z 30 GBP w związku z gwałtownym zwiększeniem liczby płatności zbliżeniowych podczas pandemii Covid-19. Teraz zainteresowane strony mają czas do 9 maja na przedstawienie swoich opinii.

W Polsce limit na płatności zbliżeniowe bez PIN-u wynosi obecnie 100 złotych. Wcześniej bez podawania kodu można było zapłacić do kwoty 50 PLN, ale limit podniesiono podczas pandemii koronawirusa. W związku z ciągłym wzrostem cen jest to też kwota zdecydowanie bardziej praktyczna, ponieważ obecnie duża część naszych zakupów przekracza po prostu kwotę 50 złotych.