Trump ogłosił, że jeśli zostanie wybrany, stworzy strategiczną rezerwę bitcoinów w USA. „Polityką mojej administracji będzie utrzymywanie 100 procent wszystkich bitcoinów, które rząd USA obecnie posiada lub nabędzie w przyszłości” – powiedział. Rząd USA jest właścicielem ponad 210 tys. bitcoinów, które zostały przejęte w wyniku nielegalnych operacji. Obecnie one warte około 14 mld dolarów.
Kryptowaluty i cyfrowy dolar. Donald Trump komentuje
Trump ogłosił również plany powołania rady doradczej ds. bitcoina i kryptowalut, której zadaniem byłoby „opracowanie przejrzystych wytycznych regulacyjnych z korzyścią dla branży” w ciągu pierwszych 100 dni jego następnej prezydentury. Powiedział, że chce, aby Stany Zjednoczone stały się „kryptowalutową stolicą świata”.
Kandydat Partii Republikańskiej zobowiązał się również do stworzenia ram zapewniających bezpieczną ekspansję stablecoinów, „pozwalając nam rozszerzyć dominację dolara amerykańskiego na inne miejsca na całym świecie”. Powtórzył również swoją obietnicę odrzucenia wszelkich wysiłków zmierzających do stworzenia cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC) lub cyfrowego dolara, mówiąc: „nigdy nie będzie CBDC, dopóki jestem prezydentem Stanów Zjednoczonych”.
Jeszcze na początku bieżącego roku Donald Trump powiedział, że jeśli wygra wybory, to zablokuje jakiekolwiek prace nad cyfrowym dolarem. Jego zdaniem cyfrowa waluta byłaby wykorzystywana do śledzenia i inwigilowania obywateli. W maju 2024 Izba Reprezentantów przegłosowała zakaz emisji CBDC w Stanach Zjednoczonych. Przepisy muszą jeszcze przejść przez Senat oraz uzyskać podpis prezydenta.
Trump zmienia zdanie na temat kryptowalut?
Podczas konferencji Bitcoin 2024 Trump obiecał, że wprowadzi przepisy przyjazne dla operacji wydobywania kryptowalut w USA, aby pracownicy nie musieli „przenosić się do Chin”.
Donald Trump drastycznie zmienił swoje zdanie na temat bitcoina. W trakcie swojej prezydentury twierdził, że kryptowaluty „wyglądają jak oszustwo”. Na sobotniej konferencji chwalił tłum jako „osoby o wysokim ilorazie inteligencji” w przeciwieństwie do „osób o niskim ilorazie inteligencji”, z którymi walczy (odnosząc się do prawdopodobnej kontrkandydatki Kamali Harris). Przyznał, że uczestnicy konferencji przewidzieli inflację: „Rozumiecie inflację bardziej niż ktokolwiek inny” – powiedział. „Oni was nie słuchali”.
Oczywiście warto mieć na uwadze fakt, że występ na konferencji w Nashville był ważnym elementem kampanii wyborczej Donalda Trumpa. Administracja Joe Bidena dość mocno walczy z niedociągnięciami na rynku kryptoaktywów, w związku z czym posiadacze bitcoina to atrakcyjna grupa docelowa dla kandydata Republikanów. Nie wiadomo ile z zapowiedzi Trumpa faktycznie ujrzy światło dzienne w przypadku jego zwycięstwa.