Fintech Curve umożliwia klientom połączenie wielu kart w jedną – oferując aplikację mobilną i własną kartę płatniczą. Użytkownicy mogą przełączać w aplikacji, który „plastik” chcą obciążyć przy danej transakcji kartą Curve. Z usług fintechu korzysta ponad 6 mln klientów. Firma działa także w Polsce.

Fintech Curve pozyskuje nowe dofinansowanie

Poza swoim flagowym produktem spółka umożliwia również wgląd w wydatki w czasie rzeczywistym, czy możliwość uniknięcia opłat za wymianę walut. Pod koniec zeszłego roku fintech wprowadził kilka nowych rozwiązań.

Funkcja Curve ReFI umożliwia klientom natychmiastowe przenoszenie sald z jednej karty na drugą, zapobiegając niepotrzebnemu naliczaniu odsetek, opłatom za opóźnienia w płatnościach i debetom. Z kolei inny niedawny wynalazek, Curve Flex, umożliwia klientom podzielenie przeszłych lub przyszłych zakupów na raty, niezależnie od tego, gdzie robią zakupy.

Brytyjska firma nawiązała również współpracę z Infact, aby wprowadzić raportowanie kredytowe w czasie rzeczywistym dla klientów Curve Flex. Następny krok to rozwój Curve Pay, czyli alternatywy dla portfela cyfrowego dla użytkowników Androida i iOS.

W połowie zeszłego roku pisaliśmy, że Samsung Next, dział venture koreańskiego giganta, zainwestował w fintech Curve. Kwota inwestycji nie została ujawniona. Finansowanie miało pomóc w rozwoju fintechu i ograniczeniu generowanych strat. Korzystna dla brytyjskiego fintechu okazała się także umowa Apple z Komisją Europejską, w ramach której spółka z Cupertino „otworzyła” iPhone’y dla zewnętrznych operatorów portfeli mobilnych.