– Ostatnie tygodnie są dla nas bardzo intensywne. Po wejściu z naszą technologią do salonów Komputronik we Wrocławiu, Poznaniu i Warszawie pojawiamy się w kolejnym miejscu. W Centrum Pieniądza NBP można już zobaczyć nasze terminale oraz przetestować płatności spojrzeniem w wersji demo. Dynamika rozwoju tej technologii jest ogromna. Otrzymujemy coraz więcej zapytań od firm, które chcą wdrożyć nasz system płatności w swoich salonach i sklepach – komentuje Daniel Jarząb, prezes zarządu PayEye.
Kolejne wdrożenie polskiego fintechu PayEye
W Centrum Pieniądza NBP od 12 grudnia można zapoznać się z pierwszym terminalem eyePOS 1.0, który pozwalał na płatności biometrią tęczówki oka oraz najnowszym terminalem eyePOS 2.0, na którym każdy może przetestować pierwszą na świecie płatność biometryczną wykorzystującą fuzję biometrii tęczówki oka i twarzy.
PayEye to technologia pozwalająca na płatności biometryczne. Wraz z nową aplikacją oraz udoskonalonym terminalem eyePOS 2.0, umożliwia realizację transakcji płatniczych z wykorzystaniem fuzji biometrii oka i twarzy. Wystarczy pobrać dedykowaną, darmową aplikację, założyć konto, zrobić selfie i podpiąć swoją kartę płatniczą. Dzięki temu idąc na zakupy nie ma potrzeby wyjmowania gotówki, telefonu lub portfela. Płatność zrealizujemy spojrzeniem.
Terminal eyePOS jest zabezpieczony przed każdą formą wycieku danych. Dane przekazywane są jedynie w ramach zamkniętej infrastruktury poprzez szyfrowane połączenie. Do realizacji płatności wykorzystywane są tokeny, czyli zaszyfrowana postać karty płatniczej – czytamy w komunikacie.
PayEye w dalszym ciągu pracuje nad rozwojem terminali eyePOS, które docelowo będą obsługiwać płatności biometryczne, zbliżeniowe i tradycyjne.