W 2022 roku szwedzki fintech został wyceniony na 6,7 mld dolarów, po czym jego wartość wzrosła do poziomu 14,6 mld USD. To jednak wciąż zdecydowanie mniej niż szczytowa wycena Klarny z roku 2021 – wynosząca 46 mld dolarów. Debiut spółki na giełdzie w USA spodziewany jest w I połowie 2025 roku.

Klarna składa wniosek do SEC w sprawie debiutu na giełdzie

W pierwszej połowie 2024 roku Klarna odnotowała wzrost przychodów o 27%, głównie dzięki agresywnemu wykorzystaniu sztucznej inteligencji, która według CEO Sebastiana Siemiatkowskiego może pomóc gigantowi BNPL zmniejszyć zatrudnienie o połowę. W pierwszej połowie bieżącego roku skorygowane zyski spółki wyniosły 66 mln dolarów, w porównaniu do skorygowanej straty w wysokości 45 mln USD rok wcześniej.

Klarna czerpie korzyści finansowe ze swojej ekspansji w Stanach Zjednoczonych, gdzie gdzie współpracuje obecnie z jedną czwartą ze 100 największych sprzedawców. Ma to napędzać 93% wzrost zysku brutto rok do roku w kraju, który jest obecnie największym rynkiem na świecie.

Kilka miesięcy temu pisaliśmy, że Klarna rozmawia z kilkoma amerykańskimi bankami w sprawie swojego debiutu na Wall Street. Według Financial Times to Morgan Stanley, JPMorgan i Goldman Sachs mają znajdować się na czołowych pozycjach, aby zapewnić sobie główne role w pracy nad potencjalnym wprowadzeniem Klarny na amerykańską giełdę.

Klarna od kilku lat działa także w Polsce – ostatnio na naszym rynku fintech nawiazał współpracę z Airbnb. Ma to być pierwsze tego typu partnerstwo na polskim rynku e-commerce, które umożliwia płatność za najem krótkoterminowy w opcji „Zapłać w 3 ratach 0%”.

Kilka tygodni temu pisaliśmy także o integracji Klarny z Apple Pay. Oznacza to, że użytkownicy tego rozwiązania będą mogli dokonywać transakcji w formie odroczonych płatności. Usługa BNPL ma być dostępna w aplikacjach na iPhone’ach i iPadach z systemem iOS 18 i iPadOS 18 lub nowszym.