Rok po wybuchu pandemii blisko połowa lokali gastronomicznych i eventowych zawiesiła działalność lub została zlikwidowana – dowiadujemy się z raportu portalu Briefly z marca 2021 roku. Pierwszym wyzwaniem, przed jakim stanęli restauratorzy, była sprzedaż internetowa, do której nie wszyscy byli przygotowani. Drugim – kiedy już ofertę restauracji udało się dodać do licznych portali i aplikacji gastronomicznych – często okazywały się wysokie opłaty i prowizje.

Ominięcie wysokich prowizji

Wtedy powstał GoOrder, narzędzie umożliwiające prowadzenie sprzedaży online dla punktów gastronomicznych. Rozwiązanie pozwala nawet w 15 minut skonfigurować własny sklep internetowy. Programiści firmy GoPOS już wcześniej pracowali nad tym projektem, ale pandemia bardzo go przyspieszyła.

– Nie pobieramy prowizji od każdego zamówienia, tak jak inne znane portale z jedzeniem na wynos. Proponujemy lokalom stałą opłatę abonamentową, niezależnie od liczby i wartości zamówień. To pozwala restauratorom lepiej zaplanować swój budżet – mówi Grzegorz Kożuchowski, prezes zarządu GoPOS, nowoczesnego oprogramowania dla branży gastronomicznej.

Z rozwiązania korzysta już 200 lokali w całej Polsce. Najwięcej w Krakowie oraz Warszawie.

– Według naszych dotychczasowych wyliczeń, używając sklepu od GoOrder, można zaoszczędzić nawet do 90 proc. kosztów na prowizji – dodaje Grzegorz Kożuchowski.

Narzędzie dla restauracji zawiera wszystkie elementy potrzebne do składania zamówień online: od wygenerowania własnej strony internetowej ze sklepem, poprzez płatności – których operatorem jest sopocka spółka Blue Media – aż do aplikacji dla własnych kurierów dowożących posiłki oraz integracji z zewnętrznymi portalami, co umożliwia przyjmowanie wszystkich zamówień na jednym panelu.

– Z GoOrder współpracujemy od ponad roku. Cieszymy się, że nasz system płatności ułatwia wejście w cyfrowy świat kolejnym podmiotom. Od lat stawiamy na innowacyjne rozwiązania, które łączą świat online z offline, a nasz ekosystem płatności obejmuje już chyba wszystkie możliwe branże – mówi Krystian Markiewicz, Sales Director w Blue Media.