W web3 i związane z tą wizją techologie uwierzyli już najwięksi. Dobrym przykładem takiej postawy jest np. firma Mastercard. Gigant świata finansów zgłosił niedawno do rejestracji 15 znaków towarowych, które związane są z NFT oraz metaverse. Dostępne dokumenty zgłoszeniowe pozwalają snuć domysły o nowym formacie rozwiązań dotyczących płatności i obsługi kart płatniczych.
Zuckerberg stawia na NFT
Instagram rozpocznie niedługo testowanie cyfrowych przedmiotów kolekcjonerskich. Ma to umożliwić twórcom i pasjonatom wyświetlanie posiadanych już niewymiennych tokenów na własnych profilach. Na początek Instagram współpracować będzie z bardzo niewielką liczbą użytkowników, aby przetestować tę funkcję.
Jej głównym założeniem jest umożliwienie użytkownikom udostępniania NFT w głównym kanale, a także w historiach i wiadomościach. Testowane rozwiązania mają także pozwolić na łączenie z cyfrowymi portfelami innych firm w aplikacji. W dniu premiery dostępnymi portfelami będą Rainbow, MetaMask i Trust Wallet. Instagram zapowiedział także, że już wkrótce pojawią się Coinbase, Dapper i Phantom.
Podobno nie będzie żadnych opłat za publikowanie przedmiotów kolekcjonerskich. Otrzymają one specjalny „migoczący” efekt wizualny wraz z przypisanym zarówno twórcą, jak i właścicielem. Początkowo obsługiwane będą NFT oparte na Ethereum i Poloygonie, a w przyszłości Solana i Flow.
Szef Meta, Mark Zuckerberg, mówi, że podobna funkcjonalność wkrótce pojawi się na Facebooku. Firma wprowadza również NFT w rozszerzonej rzeczywistości do Instagram Stories. Ma się to odbyć za pomocą technologii Spark AR firmy tak, „aby można było umieścić sztukę cyfrową w przestrzeni fizycznej”.