W praktyce poza punktami stacjonarnymi, takimi jak kioski czy automaty biletowe, pasażerowie miejskiej komunikacji będą mogli dokonać zakupu biletów już na pokładzie pojazdów, przez portal online (www.urbancard.pl) oraz w aplikacjach mobilnych. W przypadku autobusów do dyspozycji podróżnych są mobilne kasowniki, za pośrednictwem których zrealizują transakcję.
Nowe płatności za bilety komunikacji miejskiej we Wrocławiu i okolicach
Jak działa opłacenie przejazdu w ramach systemu UrbanCard? Wystarczy na wyświetlaczu wybrać preferowany bilet, przyłożyć zbliżeniową kartę płatniczą lub jej nośnik w postaci smartfona lub smartwatcha, a płatność zostanie zaakceptowana „od ręki”. Transakcja zrealizowana w ten sposób nie będzie wymagała druku papierowego potwierdzenia – dla każdego zakupu zostanie wygenerowany tzw. token (unikalny identyfikator), a bilet będzie zapisany w systemie centralnym przewoźnika.
Użyta przez pasażera karta płatnicza (bądź jej odpowiednik) stanie się identyfikatorem potwierdzającym uprawnienia do przejazdu. W przypadku kontroli wystarczy przyłożyć do czytnika uprawnionej osoby kartę płatniczą, smartfon lub smartwatch – w zależności od tego, w jaki sposób została zrealizowana transakcja. Należy przy tym podkreślić, że jedyną informacją dostępną dla kontrolera będzie to, czy przy użyciu danej karty (lub jej nośnika) został kupiony bilet. Za wdrożenie systemu odpowiada Mennica Polska.
System UrbanCard został wdrożony we Wrocławiu w 2018 roku. Za rozwój systemu odpowiada Mennica Polska.
Podobne rozwiązanie działa między innymi w Gdańsku, czy Poznaniu.
Ostatnio zmiany w systemie biletowy zapowiedział również warszawski ZTM. W jego ramach pasażerowie mieliby płacić za liczbę przejechanych kilometrów, a nie za czas spędzony w komunikacji. System ma być niemal całkowicie cyfrowy, co budzi pewne obawy o wykluczenie niektórych mieszkańców – na przykład seniorów.