O sprawie pisze Dziennik Gazeta Prawna. Przejazdy jednorazowe mają być opłacane dopiero na koniec dnia i dodatkowo ma pojawić się również zasada check in/check out. System będzie rejestrował momenty, w których pasażer rozpoczął i zakończył podróż. Dzięki temu mieszkańcy będą płacić za rzeczywistą liczbę przejechanych przystanków/kilometrów – podobnie jak pasażerowie w Londynie.
Jak będzie działał nowy system biletowy w Warszawie?
– Już nie trzeba będzie znać przebiegu poszczególnych linii, sprawdzać zmian czy rozkładu jazdy. A na koniec dnia na indywidualnym koncie będziemy mogli skontrolować, ile rzeczywiście kosztowało nas podróżowanie. System będziemy wdrażać stopniowo, uwzględniając przyzwyczajenia mieszkańców i rozwój technologiczny, w tym w metodach płatności za bilety. Całkowita likwidacja obecnego systemu ma nastąpić dopiero w 2028 roku – pisze w swoim komunikacie stołeczny ZTM.
Docelowo bilety na przejazdy komunikacją miejską w Warszawie będzie można zapisywać na kartach płatniczych – zarówno fizycznych, jak i wirtualnych (w telefonie lub smartwatchu). Pasażerowie będą przykładać kartę lub urządzenie do czytnika przy wchodzeniu lub wychodzeniu z pojazdu. Na koniec dnia system wyliczy i pobierze odpowiednią opłatę za przejazdy.
DGP podaje, że w ramach nowego systemu płatności będzie można regulować niemal wyłącznie cyfrowo. Bilety papierowe mają wciąż być dostępne, ale w mocno ograniczonej liczbie miejsc. Wydruki z kodem QR będzie można kupić tylko w biletomatach i punktach obsługi pasażera. POP-ów ma być tylko 15 w całym mieście. Obecnie bilety kartonikowe można nabywać również w wybranych kioskach i sklepach.
Czy nowy system może prowadzić do wykluczenia komunikacyjnego?
W materiale Dziennik Gazety Prawnej czytamy, że do warszawskiego ZTM miało zgłosić się Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich, wyrażając swoje zaniepokojenie ograniczenia płatności gotówką za bilety komunikacji miejskiej. „Wprowadzenie ograniczeń w płatnościach gotówką za bilety komunikacji miejskiej może ograniczać dostępność transportu zbiorowego dla mieszkańców gminy, a tym samym prowadzić do wykluczenia komunikacyjnego” – zwraca uwagę RPO.
W temacie nowego systemu biletowego w Warszawie wypowiedziała się także Fundacja Panoptykon. Kilka miesięcy temu opublikowała materiał, w którym odpowiada na pytania i wątpliwości pasażerów. W materiale pojawiają się takie kwestie jak możliwość kupna biletu za gotówkę, bilety w kioskach, aplikacja biletowa, czy bezpieczeństwo danych osobowych pasażerów.
Na świecie podobne rozwiązania funkcjonują między innymi w Londynie, Nowym Jorku, Sydney, czy Mediolanie. Jeśli chodzi o Polskę to nowoczesne systemy biletowe rozwijane są w takich miastach jak Wrocław, Bydgoszcz, Gdańsk, czy Łódź – w ramach Open Payment System.
W skali całego kraju podobny system biletowy został wdrożony jakiś czas temu w Holandii. Przy wejściu do pojazdu zbliżamy kartę płatniczą, a następnie taką samą czynność należy powtórzyć przy wysiadaniu z autobusu lub opuszczania stacji metra. Nie ma potrzeby kupowania papierowych biletów, czy kart przedpłaconych.