Jak poinformował rzecznik firmy w rozmowie z Financial Times, firma jest na początkowym etapie tworzenia oferty. „Kiedy dowiedzieliśmy się od naszych klientów, że umowy na telefony komórkowe mogą być uciążliwe, postanowiliśmy zbadać, jak możemy to zrobić w stylu Monzo” – podkreśla przedstawiciel firmy.

Monzo zaoferuje usługi telekomunikacyjne klientom

Bank nie zamierza jednak budować własnej infrastruktury. Zamiast tego będzie działał jako wirtualny operator sieci komórkowej (MVNO), korzystając z licencji innych operatorów.

Monzo nie jest pierwszą firmą z sektora FinTech, która dostrzegła potencjał w usługach telekomunikacyjnych. W czerwcu Klarna ogłosiła uruchomienie własnej oferty telekomunikacyjnej. Za 40 dolarów miesięcznie użytkownicy w USA mogą korzystać z nieograniczonego transferu danych 5G, nielimitowanych rozmów i wiadomości SMS. Usługa działa w oparciu o ogólnokrajową infrastrukturę AT&T i jest realizowana we współpracy z firmą Gigs, która nazywa siebie „systemem operacyjnym dla usług mobilnych”.

Podobne kroki podjęły już także inne neobanki – Revolut udostępni nielimitowane połączenia głosowe, wiadomości tekstowe i krajowy transfer danych, połączone z dużym pakietem transferu danych za granicą. Od czerwca klienci Revolut na dwóch pilotażowych rynkach, w Wielkiej Brytanii i Niemczech, mogli zapisać się na listę osób oczekujących, aby uzyskać wcześniejszy dostęp do usługi i skorzystać z promocyjnej stawki.

Z kolei niemiecki N26 wdrożył podobne rozwiązanie w oparciu sieć 5G Vodafone. Bank oferuje użytkownikom możliwość aktywacji karty eSIM bezpośrednio z poziomu aplikacji bankowej. Klienci mają do wyboru kilka pakietów danych – od 10 GB za 13,99 euro miesięcznie, aż po 100 GB za 34,99 euro. Wszystkie plany zawierają nielimitowane połączenia i wiadomości tekstowe na terenie kraju, a także darmowy roaming w krajach UE i EOG.

Porażki i sukcesy Monzo

Z kolei w kontekście Monzo pisaliśmy ostatnio, że brytyjski Financial Conduct Authority ukarał neobank grzywną w wysokości ponad 21 milionów funtów za „niewystarczające” systemy i procedury zapobiegające przestępczości finansowej. Uchybienia te miały miejsce w okresie od października 2018 do sierpnia 2020 roku.

Niemniej ostatnio Monzo po raz pierwszy zanotował przychody przekraczające 1 miliard funtów. Fintech odnotował zysk w wysokości 60,5 mln GBP w ostatnim roku obrotowym, co stanowi znaczny wzrost w stosunku do 13,9 mln GBP z poprzedniego okresu. To drugi pełny rok rentowności spółki.