Jak mają działać europejskie portfele tożsamości cyfrowej? Zgodnie ze standardami, przyjętymi przez Komisję, dane będą przechowywane lokalnie w portfelach, a użytkownicy mają mieć kontrolę nad tym, jakie informacje udostępniają. Projekty portfeli mają nie zakładać śledzenia lub profilowania obywateli. Użytkownicy będą mogli także zobaczyć , gdzie zostały udostępnione dane z ich portfela.
Czytaj także: Australia zakazuje korzystania z social mediów dzieciom poniżej 16 roku życia
Europejski portfel tożsamości cyfrowej coraz bliżej
Europejskie portfele tożsamości mają przypominać rozwiązanie dobrze znane w Polsce, czyli rządową aplikację mObywatel. Takie portfele mają być honorowane w całej Unii Europejskiej, co oznacza, że niezbędne jest wypracowanie i wdrożenie jednolitych standardów, w ramach których mają one funkcjonować.
Komisja Europejska wyjaśnia w komunikacie, że portfele tożsamości cyfrowej mają zapewnić użytkownikom prywatnym i przedsiębiorstwom uniwersalny sposób identyfikacji przy transgranicznym dostępie do usług publicznych i prywatnych. Przykłady wykorzystania portfeli cyfrowych obejmują otwarcie konta bankowego, potwierdzenie wieku, odnowienie recept lekarskich, wynajem samochodu lub wyświetlenie biletów lotniczych.
Portfele umożliwią użytkownikom identyfikację online i offline, będą dostępne dla każdego obywatela UE, rezydenta lub firmy we Wspólnocie. Korzystanie z nich będzie opcjonalne.
Jak ma działać portfel tożsamości cyfrowej UE?
W czterech rozporządzeniach wykonawczych określono jednolite normy, specyfikacje i procedury dotyczące funkcji technicznych portfeli, takich jak formaty danych wymagane do transgranicznego korzystania z dokumentów cyfrowych oraz środki zapewniające niezawodność i bezpieczeństwo portfeli – czytamy w komunikacie Komisji Europejskiej.
Ustanowienie jednolitych norm i specyfikacji ma umożliwić każdemu państwu członkowskiemu opracowanie portfeli w sposób interoperacyjny i akceptowany w całej UE, przy jednoczesnej ochronie danych osobowych i prywatności. Dane są przechowywane lokalnie w portfelu, a użytkownicy mają kontrolę nad tym, jakie informacje udostępniają, z zerowym śledzeniem lub profilowaniem. Zostanie również wbudowane rozwiązanie, zapewniające pełną przejrzystość tego, w jaki sposób i komu udostępniane są informacje z portfela.
Piąte rozporządzenie wykonawcze ustanawia specyfikacje i procedury mające na celu stworzenie solidnych ram certyfikacji portfeli identyfikacji elektronicznej, zapewniających ich bezpieczeństwo i ochronę prywatności i danych osobowych użytkowników – czytamy w na stronie Komisji Europejskiej.