LegacyApp pozwala na stworzenie rejestru kluczowych informacji, takich jak dane o polisach ubezpieczeniowych, oszczędnościach czy praktyczne wskazówki dotyczące codziennych opłat. Użytkownik nie musi podawać szczegółowych danych dostępowych, takich jak PIN-y czy hasła. Twórcy aplikacji podkreślają, że kluczowe jest przekazanie wiedzy o istnieniu aktywów i ich lokalizacji.
Problemem bowiem nie jest samo dziedziczenie, lecz fakt, że spadkobiercy często nie wiedzą, że dany majątek istnieje.
– Wszystko, co po nas zostanie, i tak odziedziczą po nas inni. Prawdziwe wyzwanie pojawia się, gdy to oni nie wiedzą o polisie ubezpieczeniowej, kryptowalutach czy cennych przedmiotach kolekcjonerskich – zarówno cyfrowych, jak i materialnych. Dlatego warto stworzyć własną „mapę skarbów”. Do tego właśnie służy LegacyApp – wyjaśnia Paweł Soproniuk, współtwórca aplikacji.
Dane przechowywane są na urządzeniu użytkownika lub w jego prywatnej chmurze (Google/Apple). Bezpieczeństwo zapewniają technologie szyfrowania, takie jak AES-256, które gwarantują ochronę danych nawet w przypadku utraty urządzenia.
Jak aplikacja rozpoznaje, że użytkownik zmarł?
LegacyApp wykorzystuje mechanizm „proof of life”. W określonych odstępach czasu – np. raz dziennie, tygodniowo lub co dwa tygodnie – aplikacja wysyła powiadomienie z pytaniem, czy wszystko w porządku. Jeśli użytkownik dwukrotnie nie potwierdzi, że wszystko jest w normie, LegacyApp automatycznie uruchamia proces przekazywania informacji wyznaczonym osobom.
Dodatkowo można wskazać co najmniej trzy tzw. zaufane osoby. To swego rodzaju „strażnicy informacji”: przyjaciele lub członkowie rodziny, którzy potwierdzą, że nadszedł czas na przekazanie informacji beneficjentowi. Gdy użytkownik przestanie potwierdzać, że wszystko jest w porządku, co najmniej dwie z takich zaufanych osób muszą potwierdzić, że rzeczywiście użytkownik już odszedł. Dzięki temu w aplikacji można przechowywać nawet poufne informacje, które niekoniecznie chcemy ujawniać za życia.
Nowe potrzeby w zarządzaniu dziedzictwem
Zapotrzebowanie na tego typu rozwiązania rośnie. Badania przeprowadzone w Wielkiej Brytanii wskazują, że według 85% specjalistów zajmujących się sprawami spadkowymi istnieje potrzeba lepszego zarządzania cyfrowym dziedzictwem. W Polsce na rachunkach OFE znajduje się kilkaset milionów złotych, o których spadkobiercy nie zostali poinformowani. Jeszcze gorzej pod tym względem jest w Stanach Zjednoczonych, gdzie na 33 milionach rachunków znajduje się 70 miliardów dolarów, które pozostają nieodebrane.
Problem wynika z cyfryzacji informacji. Kiedyś kluczowe dokumenty miały formę papierową, co ułatwiało ich odnalezienie po śmierci właściciela. Dziś większość takich danych istnieje w formie cyfrowej i jest rozproszona na różnych kontach e-mail czy platformach. Bez wcześniejszego uporządkowania te informacje często przepadają wraz ze śmiercią – lub utratą pamięci – właściciela.
W komunikacie czytamy, że LegacyApp nawiązuje strategiczne partnerstwa. Przykładem są współprace z PolisaOnline.pl, która ułatwia zarządzanie ubezpieczeniami, oraz Sejfy.pl, oferującymi rozwiązania w zakresie zabezpieczeń fizycznych i cyfrowych.
LegacyApp można znaleźć w Google Play i Apple App Store, wpisując „LegacyApp bezpieczne notatki dla bliskich”. Jest dostępna do pobrania bezpłatnie, ale znajdziemy w niej reklamy. Użytkownicy mogą także wyłączyć reklamy, wykupując wersję premium na stronie LegacyApp.rip/premium.
Więcej informacji o aplikacji można znaleźć na stronie LegacyApp.rip.