„Po weryfikacji potwierdziliśmy, że incydent rzeczywiście miał miejsce. Luka została zidentyfikowana i natychmiast usunięta. Bank jest w bieżącym kontakcie z instytucjami nadzorczymi i właściwymi służbami. O zdarzeniu zostali poinformowani wszyscy pracownicy” – zapewnia bank w komunikacie.

Wyciek danych pracowników PKO BP

Incydent nie dotyczy systemów transakcyjnych banku. Dane klientów nie zostały ujawnione. W wyniku incydentu nie zostały również ujawnione żadne wrażliwe ani prywatne dane pracowników, ani dane poufne banku i spółek – możemy przeczytać w informacji na stronie PKO BP.

Warto przypomnieć, że ostatnio w ofercie PKO BP pojawiły się płatności odroczone od BLIKA. Oznacza to, że podczas płacenia w sklepie internetowym klient może teraz wybrać ikonę BLIK Płacę Później i dokonać płatności za pomocą PKO Płacę później. Skomplikowane? Tylko pozornie. Odroczone płatności od BLIKA umożliwiają realizację transakcji od 30 zł do dostępnego dla danego klienta limitu (maksymalnie do 4 tys. zł).

Największy polski bank wprowadził też nową funkcję dla klientów firmowych – przedsiębiorcy mogą zamówić firmową kartę do konta bezpośrednio w aplikacji mobilnej IKO. Nie trzeba już logować się do serwisu internetowego ani odwiedzać oddziału, aby zamówić kartę.