Transakcji przewodzili Coatue, D1 Capital Partners i obecny inwestor Tiger Global. Wyceniła ona Revoluta na 45 mld dolarów – to istotny wzrost w porównaniu do 33 mld USD, czyli wartości osiągniętej w 2021 roku. W 2023 roku przychody fintechu przekroczyły 2,2 mld dolarów, a zyski netto wyniósł 428 mln USD.

O planowanej sprzedaży akcji przez pracowników Revoluta pisaliśmy już jakiś czas temu.

Fintech Revolut z wyceną 45 mld dolarów po sprzedaży akcji

Kilka dni temu Revolut otrzymał licencję bankową w Wielkiej Brytanii, chociaż na razie obowiązuje ona z pewnymi ograniczeniami. Tym samym, Revolut wszedł w etap “mobilizacji”, czasami nazywany “autoryzacją z ograniczeniami”, co jest standardowym etapem w przypadku banków, które otrzymały licencję bankową w na Wyspach. To etap, w którym podmioty mają czas na pełne uruchomienie operacji bankowych.

Warto przypomnieć, że brytyjski rzecznik finansowy jakiś czas temu przyjrzał się działaniom spółki. Okazało się, że odnotowano 35-procentowy wzrost liczby skarg klientów w sprawie praktyk Revoluta. Chodzi o odrzucanie wniosków o rekompensatę od ofiar fraudów. Bloomberg podawał, że w prawie połowie wszystkich spraw rozpatrzonych i zamkniętych w ubiegłym roku, rzecznik finansowy nakazał Revolutowi zwrócić klientom poniesione straty.

Tymczasem nowy rząd Wielkiej Brytanii ma nadzieję przekonać Revoluta do wybrania Londynu zamiast Nowego Jorku na miejsce debiutu giełdowego – według Financial Times. Wcześniej Nik Storonsky sugerował, że fintech zdecyduje się na IPO na Nasdaq. Teraz z szefami firmy mają rozmawiać władze brytyjskiej stolicy.