Tym samym, Revolut wszedł w etap “mobilizacji”, czasami nazywany “autoryzacją z ograniczeniami”, co jest standardowym etapem w przypadku banków, które otrzymały licencję bankową w Wielkiej Brytanii. To etap, w którym podmioty mają czas na pełne uruchomienie operacji bankowych.

Revolut z licencją bankową w Wielkiej Brytanii

Jedną z restrykcji jest to, że podczas “mobilizacji” bank może przechowywać środki klientów jedynie w całkowitej kwocie 50 tys. GBP.

Podczas etapu “mobilizacji” nic nie zmienia się jeśli chodzi o usługi świadczone przez Revolut klientom w Wielkiej Brytanii. Brytyjscy klienci korzystają w tym okresie, jak do tej pory, z kont pieniądza elektronicznego (e-money account). Etap ten potrwa do momentu wejścia Revolut na rynek brytyjski z ofertą bankową.

Revolut po raz pierwszy złożył wniosek o brytyjską licencję bankową ponad trzy lata temu. Licencja bankowa jest kluczem do zwiększenia przychodów, chociażby z tytułu kredytów, na największym dla spółki rynku. Organy regulacyjne na Wyspach wstrzymywały się jednak z podjęciem ostatecznej decyzji ze względu na problemy Revoluta. Chodziło między innymi o ostrzeżenie audytorów, którzy stwierdzili, że nie mogą w pełni zweryfikować danych dotyczących przychodów w sprawozdaniach finansowych spółki za 2021 rok. Teraz jednak fintech poinformował o otrzymaniu licencji.

Co słychać w fintechu Revolut?

Revolut niedawno opublikował swoje wyniki finansowe za rok 2023. Przychody Grupy Revolut przekroczyły 2,2 miliarda dolarów, a zyski netto wyniósł 428 milionów dolarów. Na koniec 2023 roku społeczność klientów Revolut liczyła 38 milionów osób, a w czerwcu 2024 roku osiągnęła 45 milionów klientów.

Ostatnio pisaliśmy, że Tiger Global, globalny inwestor technologiczny i udziałowiec w Mecie, rozważa zakup akcji fintechu Revolut. Według Sky News, Tiger Global jest jedną z kilku stron, które wyraziły zainteresowanie nabyciem większej liczby udziałów w Revolucie. Transakcja miałaby wycenić fintech na 40 mld USD.

Z kolei brytyjski rzecznik finansowy poinformował o obawach względem Revoluta – chodzi o oddawanie pieniędzy klientom, którzy padli ofiarom oszustów. Urząd odnotował 35-procentowy wzrost liczby skarg klientów w sprawie praktyk fintechu. Bloomberg podawał, że w prawie połowie wszystkich spraw rozpatrzonych i zamkniętych w ubiegłym roku, rzecznik finansowy nakazał Revolutowi zwrócić klientom poniesione straty.