W materiale Pulsu Biznesu czytamy, że Prokuratora Regionalna w Poznaniu do tej pory zabezpieczyła mienie o wartości około połowy strat, które mieli ponieść klienci Cinkciarz.pl. Szef fintechu znajduje się najprawdopodobniej za granicą i do tej pory nie został nawet przesłuchany.

Prezes Cinkciarz.pl poza zasięgiem polskiej prokuratury

Prokuratura miała zablokować pieniądze na 300 rachunkach należących do spółek z grupy Cinkciarza. Dodatkowo zablokowano majątki Roberta G., czyli byłego członka zarządu spółki oraz Marcina P., prezesa i założyciela fintechu. Ten drugi prawdopodobnie przebywa poza granicami Polski, ale poznańska prokuratura nie odpowiedziała na pytanie, czy wie gdzie dokładnie się on znajduje. Marcin. P. wciąż nie został jeszcze przesłuchany, a wniosek o jego aresztowanie ma rozpatrywać sąd. Dopiero po decyzji w tej sprawie będzie możliwe podjęcie dalszych kroków, takich jak chociażby ekstradycja.

Z kolei w komunikacie Prokuratury Regionalnej w Poznaniu z końcówki kwietnia czytamy, że „w toku przedmiotowego postępowania dokonano blokady 328 rachunków bankowych, prowadzonych przez poszczególne banki, na rzecz Cinkciarz.pl, a nadto blokadą objęto rachunki prowadzone na rzecz podmiotów wchodzących w skład Grupy Kapitałowej Conotoxia Holding. Łączna wartość środków pieniężnych zabezpieczonych na w/w rachunkach to około 16 milionów złotych”.

„W dniu  05 marca 2025 r. wobec Roberta G. oraz Marcina P. (reprezentujących spółkę Cinkciarz.pl) sformułowane zostały zarzuty obejmujące, między innymi, popełnienie przestępstwa oszustwa polegającego na doprowadzeniu szeregu osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie przekraczającej 49 milionów złotych, poprzez wprowadzenie tych osób w błąd co do okoliczności mających znaczenie dla zawarcia umowy w aplikacji mobilnej Cinkciarz.pl., w tym co do faktycznego przeznaczenia środków finansowych, pozyskanych od pokrzywdzonych w ramach internetowej wymiany walut i finansowania z tych środków działalności operacyjnej spółek wchodzących w skład Grupy Kapitałowej Conotoxia Holding” – czytamy dalej w komunikacie prokuratury.

Problemy Cinkciarz.pl. O co chodzi?

Na początku marca Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę spółki Conotoxia, należącej do grupy Cinkciarz.pl. Firma zaskarżyła decyzję Komisji Nadzoru Finansowego o cofnięciu Conotoxii zezwolenia na świadczenie usług płatniczych w charakterze krajowej instytucji płatniczej. W ustnych motywach rozstrzygnięcia sąd wskazał, że KNF prawidłowo przeprowadziła postępowanie administracyjne i właściwie ustaliła stan faktyczny. W ocenie WSA Komisja wyczerpująco przeanalizowała przesłanki cofnięcia zezwolenia, a także wszechstronnie odniosła się do argumentów podnoszonych przez spółkę.

Przeprowadzone przez KNF postępowanie wykazało, że spółka zaprzestała spełniać jeden z wymogów niezbędnych do udzielenia i posiadania zezwolenia na świadczenie usług płatniczych i nie wypełnia ustawowych obowiązków związanych z ochroną środków pieniężnych przyjętych od użytkowników usług płatniczych na poczet wykonania transakcji płatniczych.

Przekładało się to na realne zagrożenie dla interesów klientów spółki – użytkowników usług płatniczych. W efekcie KNF cofnęła w dniu 2 października 2024 roku firmie Conotoxia zezwolenie na świadczenie usług płatniczych w charakterze krajowej instytucji płatniczej.