Tym samym potwierdziły się nieoficjalne doniesienia Bloomberg, o których pisaliśmy już pod koniec stycznia. Tak jak przewidywano, Apple pracuje nad rozwiązaniem, dzięki któremu iPhone będzie mógł pełnić rolę terminala płatniczego. Nowa funkcja pojawi się wiosną tego roku, wraz z kolejną aktualizacją systemu iOS.
Apple wprowadzi usługę Tap to Pay
Umożliwi ona przyjmowanie płatności wykonywanych zbliżeniowymi kartami debetowymi i kredytowymi, a także za pomocą Apple Pay oraz innych cyfrowych portfeli. Sprzedawcy mogą odblokować akceptację płatności na urządzeniu iPhone XS lub nowszych modelach. Transakcje z Tap to Pay będą realizowane przy użyciu technologii NFC.
Jak zapewnia amerykański gigant, do korzystania z nowej funkcji nie będzie potrzebny dodatkowy sprzęt. Co prawda, już fintech Block (dawniej Square) dostarcza firmom możliwość używania iPhone’a jako terminala płatniczego, jednak wymaga to dodatkowo urządzenia Square Reader.
Nowość od Apple ma być udostępniana we współpracy z platformami płatniczymi. Pierwszą z nich będzie Stripe, który początkowo zaoferuje to rozwiązanie biznesom w USA. Jak zapowiada Apple, nowa usługa pojawi się na kolejnych platformach jeszcze w tym roku. Nie ujawniono jednak więcej szczegółów.
Wszystkie transakcje dokonywane za pomocą Tap to Pay będą szyfrowane i przetwarzane przy użyciu tzw. secure element, podobnie jak ma to miejsce w przypadku Apple Pay. Oznacza to, że Apple nie będzie zbierać informacji na temat konkretnych kupujących i ich zakupów.