Mollie to fintech płatniczy z siedzibą w Królestwie Niderlandów. Spółka opracowała badanie bazujące na wynikach pozyskanych od 101 tys. sprzedawców z całej Europy – głównie Niemiec, Wielkiej Brytanii, Francji, Królestwa Niderlandów i Belgii. Tegoroczna edycja raportu pokazuje znaczny, bo aż 36% wzrost w liczby transakcji.

Z drugiej strony, inny dostawca płatności Barclaycard Payments, który przetwarza 1 funta na każde 3 funty wydane w Wielkiej Brytanii, w czasie Black Friday odnotował spadek wolumenu płatności o 16,7% względem 2019 roku.

Niemniej, w okresie pandemii użytkownicy częściej korzystają z bezgotówkowych form płatności, a w czasie Black Friday gdy sprzedawcy szykują specjalne oferty promocyjne, rok do roku mamy do czynienia z pikiem w liczbie transakcji.

BNPL miało 2,5% udział w liczbie transakcji

Natomiast to co faktycznie jest interesujące i stanowi pewne novum, które w końcu odnajduje pokrycie w publicznych raportach, to znaczny wzrost popularności BNPL (mowa o usługach oferowanych przez np. Klarna czy ClearPay). Udział odroczonych płatności w wolumenie transakcji w czasie Black Friday wg Mollie wyniósł prawie 2,5% wobec 1% w 2019 roku.

Wygląda na to, że udział BNPL rośnie szybciej niż rynek. Chociaż jest on wciąż na niskim poziomie, to jednak nabrał rozpędu. Szacowane 8% udział w transakcjach e-commerce jest prawdopodobny w coraz mniej odległej przyszłości… co nie zmienia faktu, że rynek ma przed sobą bardzo dużo pracy.

Mollie to całkiem dojrzały fintech płatniczy, który powstał w 2004 roku. We wrześniu firma pozyskała 90 mln EUR na dalszy rozwój. Spółka w 2020 roku prawdopodobnie przeprocesuje ok. 10 mld transakcji, a z jej usług korzysta ok. 100 tys. sprzedawców w całej Europie.

/LP