Ludowy Bank Chin informuje, że waluty takie jak bitcoin nie mają statusu prawnego środka płatniczego. W związku z tym zakazane są zarówno transakcje z użyciem kryptowalut, jak i emisja tokenów i ich finansowanie. Zakaz dotyczy również dostępu do zagranicznych ofert skierowanych do mieszkańców Chin.

Kryptowaluty pod ostrzałem

W opublikowanym dziś komunikacie skrytykowano obrót kryptowalutami. Wskazano, że sprzyja on praniu brudnych pieniędzy, nielegalnym zbiórkom funduszy, powstawaniu piramid finansowych i zwiększa ryzyko innych przestępstw. Wpływa to negatywnie na porządek gospodarczy i finansowy.

Stanowisko chińskich władz nie jest zaskakujące. Pekin od dawna stosował wrogą retorykę wobec kryptowalut. Mimo wszystko wydanie komunikatu wpłynęło na kursy popularnych tokenów.

Bitcoin w ciągu kilku godzin odnotował spadek wartości z 45 tys. USD do 41 tys. USD. W sierpniu br. jego wycena ponownie przekroczyła 50 tys. USD, co jednak nadal było dalekie od rekordowych wartości.