The Information donosi, że OpenAI zamierza uruchomić kilku „agentów” dostosowanych do różnych potrzeb, w tym sortowania i rankingowania potencjalnych klientów, czy inżynierii oprogramowania. Jeden z nich, agent „pracownika z wiedzą o wysokich dochodach”, będzie podobno wyceniony na 2 tys. dolarów miesięcznie. Inny, agent dla programistów, ma kosztować 10 tys. USD za miesiąc.
Aż 20 tys. dolarów miesięcznie za agenta? OpenAI ceni się wysoko
Według doniesień The Information, najdroższy agent OpenAI, wyceniony na 20 tys. dolarów miesięcznie, będzie miał na celu wspieranie „badań na poziomie doktoranckim”. Na razie nie wiadomo jednak, kiedy te narzędzia mogą zostać uruchomione, anie którzy klienci zostaną uprawnieni do ich zakupu.
The Information zauważa jednak, że SoftBank, inwestor OpenAI, zobowiązał się wydać 3 mld dolarów na produkty agentów OpenAI tylko w tym roku. Z kolei samo OpenAI dość pilnie potrzebuje pieniędzy. Firma straciła w zeszłym roku około 5 mld USD po opłaceniu kosztów związanych z prowadzeniem usług i innych wydatków.
Ostatnio pisaliśmy, że OpenAI ma obecnie 400 mln aktywnych użytkowników tygodniowo. Liczba ta nadal rośnie w szybkim tempie, ponieważ w grudniu wynosiła ona „zaledwie” 300 mln. Nie wiadomo jednak ile osób aktywnie korzysta z płatnych subskrypcji ChatGPT Plus lub ChatGPT Pro. W segmencie B2B płatne plany ChatGPT mają rozwijać się całkiem nieźle. OpenAI ma obecnie 2 miliony płacących użytkowników korporacyjnych – liczba ta podwoiła się od września 2024 roku.
Niedawno podawaliśmy również, że OpenAI ogłosiło rozszerzenie dostępu do funkcji deep research dla wszystkich płatnych użytkowników ChatGPT. Nowa funkcja, wcześniej zarezerwowana jedynie dla użytkowników pakietu Pro, umożliwia generowanie szczegółowych raportów badawczych przy użyciu zaawansowanych narzędzi przeglądania stron internetowych.
Dodatkowo OpenAI zmienia sposób, w jaki trenuje modele sztucznej inteligencji, aby wyraźnie uwzględniać „wolność intelektualną… bez względu na to, jak trudny lub kontrowersyjny może być temat”, stwierdza firma w nowej polityce. W rezultacie ChatGPT będzie w stanie odpowiedzieć na więcej pytań, zaoferować więcej perspektyw i zmniejszyć liczbę tematów, o których nie będzie rozmawiać.