Robotyzacja od kilku lat jest tematem, który powoduje powstawanie stereotypów o przejmowaniu przez roboty miejsc pracy i straszy zmianami, jakie może przynieść ze sobą piąta rewolucja przemysłowa. Dzięki rozwojowi nowoczesnych technologii, w tym sztucznej inteligencji, zmienia się obraz współczesnego biznesu. Pojawiają się nowe trendy w obsłudze klienta, takie jak asystenci głosowi typu Alexa, czy Siri ułatwiający przeprowadzanie rekrutacji pracowników w przedsiębiorstwach. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj.

Przyszłościowe zmiany na rynku pracy

Wcześniej pojawiły się takie stanowiska jak Chief Executive Oficer czy specjalista ds. SEO, które kierowały ludźmi. Teraz przyszedł czas na specjalistę ds. zarządzania zasobami robotów, a więc Robo Expierience Managera. RX manager to nie pierwszy nowy zawód, który powstał dzięki rozwojowi technologii AI i robotyki. W serwisie pracuj.pl po wpisaniu popularnego ostatnio hasła „AI” wyświetla się około setki ogłoszeń firm-liderów technologicznych, poszukujących kandydatów z doświadczeniem w tej dziedzinie. Rynek pracy zmienia się dynamicznie. Obecnie bezrobocie w Polsce jest najniższe w historii, rekrutacje na pozycje w tak nowym i trudnym obszarze jak sztuczna inteligencja czy przetwarzanie języka naturalnego (NLP) są wyzwaniem zarówno dla rekruterów, jak i dla kandydatów.

Blisko 49% czasu pracy wykonywanej w Polsce zajmują czynności i zadania, które do 2030 roku mogą zostać całkowicie zautomatyzowane z wykorzystaniem już dzisiaj działającej technologii. To odpowiednik 7,3 mln miejsc pracy – podaje McKinsey w swoim raporcie „Ramię w ramię z robotem”. Te 49% czasu nie oznacza jednak zwalniania kadr i wzrostu bezrobocia w Polsce. Przeciwnie – jest to szansa na stworzenie nowych, innowacyjnych zawodów i rozwój kraju w sektorze technologii, w którym dotąd pozostawaliśmy w tyle za Europą Zachodnią, USA czy Azją.

Chatboty w natarciu

Polskie firmy coraz, przychylniej podchodzą do nowych rozważań technologicznych i dążą do automatyzacji swoich fabryk i wdrażania innowacyjnych pomysłów np. w Call Center. W związku z dynamicznym rozwojem także technologii komunikacyjnych, jak conversational AI, coraz częściej w kontakcie z klientem zamiast fizycznego konsultanta pozostaje bot- wirtualny agent, często działający przez czat lub telefon, a nawet wirtualnie wytworzony, przypominający człowieka „awatar”.

Robot przestrzega wpojonych mu zasad, człowiek natomiast często odbiega od głównego tematu rozmowy, jest mniej wydajny i nie pracuje non stop, a dodatkowo bierze urlopy. Dzięki, temu rozwiązaniu ludzie mają więcej czasu wolnego i mają czas na kreatywne myślenie, póki co roboty nas w tym nie zastąpią.

Skomplikowane relacje

Bezpośrednia rozmowa człowieka z inteligentnym botem rodzi zupełnie nowe szanse, wyzwania i problemy. Dronn.com opracowuje autorską wiedzę dotyczącą interakcji robot-człowiek, które zyskały nazwę Robo Experience (RX) – od połączenia nazw User Experience (UX) i Robots. Spółka szacuje, że w przeciągu 10 lat w kontakcie z klientem masowym, systemy wykorzystujące Conversational AI będą ważniejszym kanałem interakcji niż strona internetowa czy aplikacje mobilne.

Co ważne, zmieni się nie tylko sam rodzaj kontaktu, ale pojawią się także nowe obszary badań, które będą poszukiwały odpowiedzi na pytania: jak ton głosu, tempo rozmowy czy płeć robota może wpływać na nastrój i decyzje zakupowe klienta.

Regulacje prawne

Problemy etyczne, a także natury formalno-prawnej to obecnie najważniejsze kwestie, które muszą rozstrzygnąć prawodawcy w zakresie sztucznej inteligencji. Problematyka odpowiedzialności prawnej (a szerzej także zdolności prawnej) inteligentnych robotów jest już obecna w dyskusji publicznej na poziomie międzynarodowym.

Powstają już pierwsze inicjatywy legislacyjne (np. Europejska Karta Robotów w pracach Parlamentu UE) z pierwszymi propozycjami rozwiązania tej problematyki. Pytanie tylko czy zdążymy wprowadzić regulacje zanim androidy staną się samodzielnie myślącymi i podejmującymi decyzję istotami.