Z najnowszego raportu InfoDług publikowanego przez BIK i BIG InfoMonitor wynika, że od końca marca do końca czerwca br. przybyło 5,2 mld zł (8 proc.) niespłaconych w terminie zobowiązań (dla porównania: w I kwartale było to 1,2 mld zł). Na koniec czerwca łączna kwota zobowiązań Polaków wyniosła 71 miliardów złotych.

Długi te wynikają m.in. z nieterminowego regulowania kredytów, alimentów, rachunków za telefon, rachunków za media, czynsz czy kar za jazdę „na gapę”, wynoszące minimum 30 dni na kwotę, co najmniej 200 zł u jednego wierzyciela. Kwota niespłaconych kredytów wzrosła o 3,7 mld zł. Jedną z przyczyn to aktualizacja danych przez bankrutującą w tym sektorze instytucję finansową – to tłumaczy „gwałtowność” wzrostu.

Liczba niesolidnych dłużników w bazach BIG wzrosła o 38 tysięcy osób

Istotne dla banków jest pozbywanie się złych portfeli kredytowych. W ostatnim roku banki sprzedały portfele kredytów konsumenckie i hipotecznych o wartości 11,8 mld zł, w poprzednich latach były to jeszcze większe sumy. Inne zaległości poza kredytowe zwiększyły się o 1,5 mld zł. W II kwartale liczba niesolidnych dłużników wzrosła o niecałe 38 tys. osób. Najwięcej na Mazowszu i Górnym oraz Dolnym Śląsku. Łącznie jest ich obecnie 2,7 mln (87 na 1000 dorosłych obywateli).

W tym 1,2 mln ludzi dotyczy zobowiązań kredytowych, a 2,1 mln ma zaległe zobowiązania poza kredytowe (najczęściej są to alimenty i opłaty sądowe). Średnia wartość przeterminowanego kredytu mieszkaniowego wzrosła o ponad 20 proc. i wynosi obecnie 168 tys. zł. Średnia wartość niespłacanego na czas kredytu na karcie kredytowej wynosi teraz 5.2 tys. zł.

Warmińsko-mazurskie najmniej zadłużone

Największy wzrost zadłużenia zaobserwowano w województwie zachodniopomorskim i na Mazowszu – od 3,7 tys. zł do ponad 5,3 tys. zł. Średnia wartość zadłużenia przypadająca na jednego dłużnika wynosi 26 tys. zł, przy czym w województwie mazowieckim jest to 35,2 tys. zł, w zachodniopomorskim – 27 tys. zł, małopolskim – 27,6 tys. zł oraz pomorskim – 26,6 zł. Najmniej zadłużeni są mieszkańcy województwa warmińsko-mazurskiego, gdzie średnie zadłużenie wynosi 2 tys. zł.

Rozwiązania fintech w Polsce i na świecie bazują m.in. na analityce danych. W celu weryfikacji konsumenta, któremu fintech np. chce udzielić kredytu, sprzedać wirtualną kartę lub inną usługę finansową, konieczne jest sprawdzenie jego zdolności płatniczej. Informacje tego rodzaju firmy czerpią z Biur Informacji Gospodarczej.