Okres pandemii i wymuszonej izolacji społecznej, którego doświadczyliśmy w ostatnich miesiącach, znacząco wpłynął na przyspieszenie rozwoju nowych usług opartych na technologii, a także tempa ich wdrażania. Ten trend szczególnie wyraźnie ujawnił się w opiece zdrowotnej. Przykładem jest mojeID – narzędzie służące do zdalnej weryfikacji tożsamości osoby fizycznej, dostarczane przez KIR.

Udostępnienie tej usługi przez kluczowe prywatne sieci placówek medycznych zapewniło ich klientom i pacjentom możliwość zdalnej rejestracji i łatwiejszy dostęp do usług medycznych. Gwarancję bezpiecznego uwierzytelniania użytkownika w mojeID uzyskano w oparciu o mechanizmy bankowości elektronicznej. Korzystają z niego już Lux Med, enel-med, Centrum Medyczne Damiana, Polmed oraz Medicover, a w planach jest dołączenie kolejnych podmiotów. Dzięki mojeID pacjenci uzyskują dostęp do zasobów portalu pacjenta i bez konieczności odwiedzania stacjonarnej placówki mogą umówić wizytę, odebrać wyniki swoich badań czy też mieć wgląd w historię leczenia.

Efekt skali

Już blisko 15 milionów aktywnych użytkowników bankowości elektronicznej ma dostęp do usługi zdalnego potwierdzania tożsamości z wykorzystaniem mojeID. Rozwiązanie dostarczane przez KIR jest coraz powszechniej wykorzystywane w branży medycznej i w innych sektorach gospodarki – w tym także w dostępie do portali i usług świadczonych przez administrację publiczną.

W relacjach wymagających szczególnego poziomu zabezpieczeń, mojeID jest optymalnym wyborem, ponieważ zapewnia najwyższe standardy bezpieczeństwa. Ze względu na konieczność ochrony danych wrażliwych w służbie zdrowia to wyjątkowo ważna zaleta, zarówno z perspektywy użytkownika – klienta i pacjenta, jak i podmiotu świadczącego usługi.

Korzyści dostrzega także Komisja Europejska

Korzyści płynące z digitalizacji opieki zdrowotnej (MedTech) od dawna dostrzega Komisja Europejska. Jak podkreślają urzędnicy, efektywne zarządzanie danymi może zwiększyć jakość opieki medycznej świadczonej na terenie całej Unii Europejskiej. Dużym wyzwaniem, ale też punktem obowiązkowym, który ma na celu wprowadzenie koordynowanej opieki zdrowotnej dla wielu rynków, jest utworzenie wspólnej, europejskiej infrastruktury przepływu danych.

Dostęp do kompletnej dokumentacji pacjenta w wersji elektronicznej oznacza, że zespół medyczny natychmiastowo otrzyma pełny zasób informacji. W rezultacie usprawni się proces doboru specjalistów i przyspieszy dostarczenie fachowej pomocy, a to przełoży się na zwiększoną wydolność systemu opieki zdrowotnej i jakość serwisu dla pacjenta. Dużym ułatwieniem dla profilaktyki zdrowotnej byłby również systemowy dostęp do urządzeń monitorujących stan zdrowia pacjenta, co przyczyniłoby się do rozwoju medycyny personalizowanej.

Medycyna przyszłości

Tempo cyfryzacji w obszarze usług medycznych w ostatnim czasie znacząco przyspieszyło. Według prognoz publikowanych przed pandemią, do 2025 roku telemedycyna na świecie miała rosnąć w tempie 15% rocznie. Obecnie mówi się już o rocznym wzroście rzędu 19,3% (dane Deloitte). Potwierdzają to również badania, według których połowa kadry zarządzającej w służbie zdrowia (50%) uważa, że do 2040 roku przynajmniej 1 na 4 zabiegi ambulatoryjne czy świadczenia z zakresu profilaktyki, wykonywane będą zdalnie, m.in. w ramach tak zwanych teleoperacji, gdy zabiegi wykonywane są z wykorzystaniem technologii, np. robota chirurgicznego znajdującej się w innej lokalizacji niż lekarz.

Z obserwowanych trendów wynika, że rozwój nowych technologii w opiece zdrowotnej, a co za tym idzie wdrażanie usług takich jak zdalne potwierdzanie tożsamości, to nie tyle odległa przyszłość branży medycznej, co raczej jej teraźniejszość wynikająca z realnych potrzeb. Rozwiązania cyfrowe dają sektorowi medycznemu szansę na przeniesienie do świata wirtualnego procesów i procedur opartych dotychczas o bezpośredni kontakt z pacjentem, przynosząc realne korzyści wszystkim zainteresowanym stronom i pozwalając lepiej i efektywniej zagospodarować zasoby w tym obszarze.