CRIF, Federacja Konsumentów i Fundacja Rozwoju Rynku Finansowego połączyły siły. Powód? Analiza społeczno-ekonomiczna skutków wejścia w życie nowych przepisów dotyczących kredytu konsumenckiego udzielanego Polakom przez banki, SKOK-i oraz firmy pożyczkowe. Chodzi o przyjętą przez Sejm ustawę o zmianie niektórych ustaw w celu przeciwdziałania lichwie, która obecnie znajduje się w Senacie.

Tzw. ustawa antylichwiarska wprowadza szereg zmian, w tym obniża niemal trzykrotnie limit kosztów pozaodsetkowych doliczanych do kredytów, z obecnych 55 proc. do 20 proc. W jaki sposób ta zmiana wpłynie na poziom ochrony konsumentów, szarą strefę oraz czy nie przyczyni się do wykluczenia finansowego Polaków? Raport „Dlaczego Polakom grozi wykluczenie finansowe” jest próbą odpowiedzi na te pytania.

Ustawa antylichwiarska ograniczy dostęp do pożyczek

Gdyby nowe regulacje dla limitu obowiązywały w sierpniu 2022 r. to aż trzech na czterech konsumentów, którym udzielono wówczas pożyczki, nie otrzymałoby finansowania. To oznacza, że tylko w tym jednym miesiącu liczba Polaków wykluczonych finansowo, czyli bez dostępu do legalnego źródła pieniędzy, wyniosłaby 235 tys. – wynika z raportu „Dlaczego Polakom grozi wykluczenie finansowe”.

– Z naszej analizy wynika, że po wejściu w życie tzw. ustawy antylichwiarskiej liczba klientów obsługiwanych przez instytucje pożyczkowe zmniejszy się o ok. 60 proc. w porównaniu z liczbą Polaków, którzy otrzymują pożyczki na obecnych warunkach. Należy zastanowić się, co stanie się z resztą klientów, którzy nie będą w stanie pozyskać finansowania – mówi Piotr Badura, wiceprezes zarządu CRIF Polska.

Już raz, w czasie kilkunastu miesięcy pandemii, od marca 2020 r. do końca czerwca 2021 r., obowiązywał ścięty limit na koszty pozaodsetkowe, w kształcie podobnym jak w procedowanej obecnie ustawie.

– Obniżenie maksymalnych kosztów pozaodsetkowych dla kredytów konsumenckich w czasie pandemii sprawiło, że chociaż kredyt potaniał, to przede wszystkim stał się mniej dostępny, szczególnie dla osób najbardziej narażonych na wykluczenie finansowe – mówi Agnieszka Wachnicka, prezeska Fundacji Rozwoju Rynku Finansowego.

Konsumenci potrzebują dostępu do finansowania

Czterech na pięciu badanych przez Federację Konsumentów odnotowało zwiększenie opłat i rachunków w gospodarstwie domowym w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Zmiany na gorsze dotkliwiej odczuwają osoby powyżej 55 roku życia – 83 proc. wskazało wzrost kosztów utrzymania.

Co trzeci badany planuje wziąć pożyczkę na bieżące wydatki. 22 proc. respondentów mających taki zamiar chce przeznaczyć pieniądze na zakup opału na zimę. Badanie nastrojów konsumentów, pokazuje, że potrzeby pożyczkowe Polaków nie maleją, a to oznacza, że będą oni poszukiwali finansowania.

– Nasze doświadczenie uczy, że gdy nie znajdą go w legalnym źródle, trafią do szarej strefy. To z kolei sprawi, że poziom ich ochrony drastycznie spadnie, ponieważ w szarej strefie nikt nie przestrzega obowiązujących od 2011 r. przepisów ustawy o kredycie konsumenckim – mówi Michał Herde, prezes warszawskiego oddziału Federacji Konsumentów.

Poziom ochrony klientów branży finansowej

W raporcie przedstawiona została również analiza obecnego stanu ochrony polskich konsumentów. Zdaniem twórców raportu, w Polsce mamy do czynienia z uregulowaniem rynku kredytów konsumenckich. Obowiązują regulacje z lat 2015 i 2017, czyli m.in. wprowadzenie definicji instytucji pożyczkowej, ograniczenie formy prawnej prowadzenia działalności, wprowadzenie rejestru firm pożyczkowych, ustanowienie limitu kosztów pozaodsetkowych.

Dodatkowo analiza dokonana w ramach raportu pokazuje, że działalność instytucji pożyczkowych uległa profesjonalizacji. Można m.in. zauważyć cyfryzację rynku i reorientację na utrzymanie klienta. W 2021 r. liczba skarg do Rzecznika Finansowego na instytucje pożyczkowe spadła o 35 proc. w porównaniu do 2020 r. Skarg związanych z oprocentowaniem i kosztami kredytu konsumenckiego w 2021 r. było pięć razy mniej, niż rok wcześniej.