O debiucie IgoriaCard pisaliśmy na Fintek.pl kilka dni temu. Usługa w znacznym stopniu przypomina tą od Revoluta. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj – Chcą być konkurencją dla Revoluta. Startuje IgoriaCard.

Czytaj także: Google zaskakuje – interaktywna rewolucja w świecie e-mail

Igoria i Billon – co może oznaczać współpraca?

Billon stworzył system blockchain oparty na zaawansowanej kryptografii oraz technologii rozproszonego rejestru (DLT). Blockchain Billon jako jedyny na świecie umożliwia transakcje finansowe prawdziwymi pieniędzmi – złotówkami lub funtami brytyjskimi – oraz zapisywanie całych dokumentów bezpośrednio w sieci blockchain. Na podstawie tej technologii Billon buduje rozwiązania biznesowe upraszczające obieg pieniędzy i danych, od masowych wypłat przez mikropłatności, po przechowywanie wrażliwych dokumentów w zgodzie z wymogami regulacyjnymi.

Billon posiada licencję instytucji pieniądza elektronicznego wydaną przez brytyjski FCA. Firma pracuje także nad rozwiązaniem problemu trwałego nośnika. W lutym polskie banki zakończyły testowanie rozwiązania blockchain od Billon w celu wykorzystania tej technologii do przechowywania i przesyłania ważnych dokumentów do klientów. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj – Już niedługo polskie banki skorzystają z technologii blockchain.

W dzisiejszym komunikacie czytamy, że współpraca Igoria Trade i Billon dotyczy wydawnictwa wielowalutowych kart płatniczych IgoriaCard oraz świadczenia usług płatniczych dla klientów Billon i spółek zależnych. Ze strony Igoria Trade jest to na pewno ciekawy ruch, który ma pomóc spółce w rywalizacji z Revolutem, czyli firmą o ugruntowanej pozycji na rynku. Połączenie sił z Billonem ułatwia Igorii dostęp do technologii blockchain. Więcej szczegółów poznamy jednak dopiero wtedy, gdy strony określą warunki współpracy w zawartej umowie.