Liczba osób, które aktywnie korzystają z BLIKA wzrosła o blisko 600 tys. w ciągu kwartału do 6 mln.  Przyjęto, że aktywnym użytkownikiem jest osoba, która zrealizuje przynajmniej jedną transakcję w miesiącu. Nie brano pod uwagę użytkowników, którzy wykonywali wyłącznie przelewy na numer telefonu, nie korzystając z innych kanałów płatności BLIKIEM.

Przelewy na numer telefonu rosną jak na drożdżach

W trzecim kwartale br. użytkownicy BLIKA wykonali 110 mln transakcji, to dwa razy więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej. Blisko 78 mln z nich to te zrealizowane w internecie, to również dwukrotny wzrost rok do roku i 70 proc. wszystkich transakcji w kwartale.

– Ten rok będzie z pewnością przełomowy dla polskiego e-commerce. Handel w sieci zastąpił wielu osobom ten tradycyjny. Nawet odmrożenie gospodarki i powrót do normalnego funkcjonowania sklepów w okresie przed i powakacyjnym, nie spowodowały odpływu kupujących w sieci. Naszym zdaniem, zostaną oni już na stałe i coraz chętniej będą kupować online – mówi Dariusz Mazurkiewicz, prezes Polskiego Standardu Płatności, operatora BLIKA.

Użytkownicy zrealizowali w trzecim kwartale rekordowe 13 mln przelewów na numer telefonu BLIK – to wzrost aż o 200 proc. w stosunku do pierwszych analogicznego okresu ubiegłego roku i 46 proc. więcej niż w drugim kwartale tego roku.

– Przelewy na numer telefonu BLIK stają się prawdziwym hitem, coraz więcej osób uznaje, że jest to najszybszy i najbezpieczniejszy, a jednocześnie bardzo prosty sposób przekazywania sobie pieniędzy. Dodatkowo, wszelkie rodzaje bezgotówkowych rozliczeń są w czasie pandemii ważnym elementem utrzymywania dystansu. Zauważamy także dynamiczny wzrost liczby transakcji w tradycyjnych terminalach, co również jest potwierdzeniem odchodzenia od obrotu gotówkowego – komentuje Dariusz Mazurkiewicz.

BLIK coraz popularniejszy także w fizycznych sklepach

Liczba transakcji w tradycyjnych terminalach płatniczych wzrosła rok do roku o 98 proc. – było ich blisko 12 mln (to też o 42 proc. więcej niż w drugim kwartale). Pokazuje to, że osoby, które regularnie płacą BLIKIEM w sieci oraz rozliczają się w ten sposób ze znajomymi, chętniej wybierają tę formę płatności również w stacjonarnych sklepach.

Trzeci kwartał przyniósł także duży wzrost liczby wypłat z bankomatów – było ich 7,5 mln, czyli o 36 proc. więcej niż w okresie od kwietnia do czerwca. To z pewnością także efekt zniesienia lockdownu w okresie wakacyjnym.

Teraz jednym z głównych celów Polskiego Standardu Płatności jest wyjście za granicę. Dodatkowo już niedługo BLIK stanie się zbliżeniowy i będzie można nim płacić na całym świecie. Będzie to możliwe dzięki współpracy z Mastercard.