Kalkulacje dotyczące H2O będą początkowo wdrożone przez trzy banki: Bank BNP Paribas, Standard Chartered i Ålandsbanken. BNP Paribas był pierwszym polskim bankiem który wprowadził kalkulator śladu węglowego. 

Kurczące się zasoby słodkiej wody

Obecnie 2,2 mld ludzi nie ma dostępu do bezpiecznej wody pitnej, a 9 na 10 katastrof naturalnych związanych jest z wodą. Do 2025 roku połowa światowej populacji będzie zamieszkiwać tereny zmagające się z niedoborem wody. Doconomy obliczał już ślad węglowy, teraz będzie pokazywał również zużycie wody.

Polska jest jednym z państw z najmniejszymi zasobami wody w Unii Europejskiej. Według statystyk Aquastat, mieliśmy piąty najniższy wynik jeśli chodzi o posiadane odnawialne zasoby wodne per capita. W 2017 roku było to tylko 1 585 m3 wody na osobę.

– Do tej pory trudno było zmierzyć wpływ na wodę. Rozszerzenie Indeksu Ålanda o pomiary wykorzystania wody słodkiej to jeden z moich największych powodów do dumy od czasu uruchomienia indeksu w 2016 roku. Uzupełniając istniejącą metodologię o dane na temat H2O, umożliwiamy bankom rozszerzenie wysiłków na rzecz zrównoważonego rozwoju poprzez ukazanie niewidzialnego wpływu na wodę jako faktyczny wpływ każdej transakcji – mówi Mathias Wikström, założyciel i prezes Doconomy.

Rosnący popyt na wodę i malejące zasoby

Obliczenia dotyczące wody słodkiej oparte są na danych od S&P Trucost, partnera Doconomy. Kalkulacje dostępne w ramach Åland Index obejmują zarówno bezpośrednie, jak i pośrednie wykorzystanie wody, a także koszt społeczny wody. Koszt społeczny wody odzwierciedla cenę konsumpcji wody słodkiej w oparciu o utracone usługi ekosystemowe oraz wpływ na ludzkie zdrowie.

Do 2050 roku globalny popyt na wodę wzrośnie o 55% ze względu na połączenie wzrostu światowej populacji i rozwoju gospodarczego. Do tego czasu połowa ludzkości będzie zamieszkiwać tereny dotknięte niedoborem wody. W okresie do 2040 roku prognozowane jest ponad dwukrotne zwiększenie wykorzystania energii w sektorze wodnym.